Ciasto z malinami, kremem i chrupiącą bezą – najlepszy przepis na letni deser
To ciasto jest tak pyszne, że nie sposób mu się oprzeć. Robię je zarówno na specjalne okazje, jak i do weekendowej kawy – bo naprawdę je uwielbiam. Cieniutki, maślany spód, soczysta warstwa malin w galaretce, puszysty krem śmietankowy i ta rozkosznie chrupiąca beza z migdałami… Kto raz spróbuje, zawsze będzie chciał do niego wracać.
To mój niezawodny przepis, którym dzielę się z Wami, bo wiem, że będziecie zachwyceni. To ciasto z malinami i bezą nie tylko pięknie wygląda, ale przede wszystkim smakuje obłędnie – lekko, owocowo i słodko w idealnych proporcjach.
Składniki i przygotowanie
Spód (kruche ciasto)
- 1 szkl. mąki pszennej
- 1/2 kostki masła
- 2 łyżki cukru pudru
- 1 łyżeczka cukru z wanilią
- 3 żółtka
- szczypta soli
👉 Z podanych składników zagniatamy kruche ciasto, chłodzimy w lodówce minimum 30 minut. Po tym czasie rozwałkowujemy je na papierze do pieczenia, przekładamy do blaszki (23x33 cm) i pieczemy w 170°C przez ok. 20 minut – aż nabierze złotego koloru.
Galaretka malinowa:
- 600-700 g świeżych lub mrożonych malin
- 3 galaretki malinowe
- 4 szklanki wrzątku
Krem:
- 500 ml śmietany kremówki 30%
- 250 g mascarpone
- 2 łyżki cukru pudru
W misie miksera umieszczamy zimną śmietankę, mascarpone oraz cukier puder i ubijamy aż otrzymamy gęsty krem Gotowy krem wykładamy na galaretkę malinową
💡 Moja rada: jeśli krem wydaje się zbyt rzadki, można dodać 2–3 łyżeczki żelatyny rozpuszczonej w niewielkiej ilości mleka.
Beza
- 3 białka jaj
- 3/4 szklanki cukru
- 1 czubata łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 4 łyżki płatków migdałów
👉 Białka ubijamy na sztywno, następnie powoli wsypujemy cukier. Gdy masa stanie się lśniąca i gęsta, dodajemy mąkę ziemniaczaną i mieszamy do połączenia.
👉 Bezę przekładamy do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia (tej samej w której piekł się biszkopt) rozsmarowujemy i posypujemy płatkami migdałów. Pieczemy w 130°C przez ok. godzinę. Studzimy w zamkniętym piekarniku, a po ostudzeniu delikatnie zdejmujemy z papieru i układamy na kremie.
Jak przechowywać ciasto z malinami i bezą?
Gotowe ciasto najlepiej przechowywać w lodówce. Dzięki temu beza zachowa swoją chrupkość, a krem będzie stabilny i orzeźwiający.
Dlaczego warto zrobić to ciasto?
-
idealne na lato – świeże maliny i lekki krem śmietankowy
-
pięknie wygląda na stole, więc sprawdzi się na przyjęcia i święta
-
połączenie kruchego spodu, owoców i bezy to klasyka, która zawsze smakuje obłędnie
Spróbujcie koniecznie – jestem pewna, że to ciasto z malinami, kremem i bezą na stałe zagości w Waszych zeszytach z ulubionymi przepisami.
To ciasto brzmi jak czysta perfekcja! 🍰😍 Maliny, krem i chrupiąca beza to połączenie, któremu naprawdę trudno się oprzeć – idealny letni deser do kawy lub na wyjątkowe okazje.
OdpowiedzUsuńMaliny, krem i beza to połączenie idealne – aż mam ochotę od razu wpaść do kuchni i je zrobić.
OdpowiedzUsuńSuper ciasto na letnie popołudnia.
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie! Muszę spróbować zrobić to ciasto.
OdpowiedzUsuń