Dziś mam dla Was zupę, na którą przepis wynalazła moja Babcia. Zawsze ją podziwiłam za to, że mimo podeszłego wieku poszukiwała nowinek kulinarnych i jeśli tylko coś ją zaciekawiła to próbowała. Podobnie, było z tą zupą, zjadłam ją u niej raz i potem już często gościła w moim obiadowym menu. Ciekawa odmiana od tradycyjnych zup, sycąca i rozgrzewająca, idealna do makaronu. Możecie ją także zblendować na krem i podać np z grzankami. Za chwilę pewnie się posypią komentarze, że jest niezdrowa z racji tego serka topionego, ale uwierzcie mi od jednej porcji zupy nikt jeszcze nie umarł, a serek nadaje jej niepowtarzalnego smaku.
Składniki:
- 2 pory
- 5 marchewek
- ok 1,5 litra bulionu
- 200 g serka topionego (użyłam śmietankowego)
- sól
- pieprz
- olej do smażenia
Pora siekamy drobno, wrzucamy do garnka z olejem i chwilę smażymy. W międzyczasie obieramy i na tarce o grubych oczkach ścieramy marchewki. Wrzucamy je do pora, wlewamy bulion (możecie użyć wody i kostki rosołowej, ale ja unikam takich rozwiązań) i gotujemy całość aż marchewka zmięknie. Serek blendujemy z niewielką ilością wody i wlewamy do zupy, zagotowujemy całość i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Ja podaję tą zupę najczęściej tak jak robiła to moja Babcia czyli z makaronem.
Coś mnie bierze ... ta zupa by mi pomogła poczuć się lepiej:)
OdpowiedzUsuńO taką zupkę to ja dziś poproszę na obiadek :-)
OdpowiedzUsuńAch, zblendowałabym warzywa i byłoby wspaniale! :)
OdpowiedzUsuńSyta i rozgrzewająca
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo apetycznie, z chęcią bym zjadła :-)
OdpowiedzUsuńJa też ☺
Usuńtakiej zupy to ja jeszcze nie jadłam :) bardzo ciekawy przepis :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, z przyjemnością bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńProsto i pysznie!
OdpowiedzUsuńTaka zupa na bogato, pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie i tak słonecznie ;)
OdpowiedzUsuńKonkretna zupa, na zimę idealna :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie zupki - pyszna i pożywna propozycja :-)
OdpowiedzUsuńja dodaję serek zamiast śmietany,więc krytykować nie będę, wręcz przeciwnie:)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie zjadłabym talerz takiej zupki na obiad :)
OdpowiedzUsuńWow moje smaki Taka zupe poproszę na wynos Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie ;-)
OdpowiedzUsuńNie jestem kulinarna ;), ale ten przepis jest absolutnie w moim zasięgu - dziękuję - Nauczona.pl
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie, a do tego zdrowa. :) Pewnie niebawem się u mnie pojawi.
OdpowiedzUsuńTeż wydaje mi się, że od jednego serka nikt nie umarł. Czasami można sobie pozwolić :)
OdpowiedzUsuń