Dziś pozostaję w klimatach kokosowo czekoladowych i zapraszam na pysznego klasyka - bounty. Chyba zbyt wiele o tym cieście nie trzeba się rozpisywać, każdy kto próbował popularnego batonika wie czego się spodziewać. Ten duet jest wprost idealny.
Przy okazji wpisu chciałam zapytać jaka jest wasza ulubiona biżuteria? Ja zdecydowanie preferuję srebro, a w mojej szkatułce można znaleźć srebrne pierścionki, bransoletki i naszyjniki, nie ma w niej tylko kolczyków, których niestety nie mogę nosić niezależnie od tego z jakiego materiału są wykonane. Srebro jest dla mnie ponadczasowe, eleganckie i pasujące praktycznie do wszystkiego.
Dość tego rozpisywania się, pora na przepis.
Biszkopt:
- 5 jajek
- 3/4 szkl. cukru
- 1/2 szkl. mąki
- 4 łyżki kakao ciemnego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
Masa kokosowa:
- 300 g wiórek kokosowych
- 750 ml mleka
- 1/2 szkl. cukru
- 200 g masła
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka mąki pszennej
- 100 g czekolady
500 ml mleka zagotowujemy z cukrem, dodajemy wiórki i gotujemy ok 10 minut ciągle mieszając. Obie mąki mieszamy z pozostałym mlekiem, dolewamy do wiórek i gotujemy na bardzo małym ogniu cały czas mieszając, do zgęstnienia masy. Masę kokosową studzimy. Ucieramy miękkie masło i dodajemy do niego po łyżce masy kokosowej cały czas ucierając.
Biszkopt nasączamy, ja do tego ciasta nasączam go gorzką herbatą. Na biszkopt wykładamy krem kokosowy i wyrównujemy, po wierzchu polewamy całość czekoladą rozpuszczoną w kąpieli wodnej.
Smacznego
Teraz szykuje się długi weekend i przetestuje a moi znajomi będą testerami. Przepis wydaje się być naprawdę prosty.
OdpowiedzUsuńPrzepis wydaje się naprawdę dobry, tylko mleko zastąpie mleczkiem kokosowym, zobacze jak wyjdzie :D
OdpowiedzUsuńFajne lubię bounty, jego kokosowy smak. :)
OdpowiedzUsuńTo musi być niebo w gębie! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie smaki, na pewno spróbuje to przygotować :)
OdpowiedzUsuńPychota ciasto:-)
OdpowiedzUsuńAż zachciało mi się czegoś słodkiego.
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam bounty, a wydaje się całkiem łatwe.
OdpowiedzUsuńSuper ciacho!
OdpowiedzUsuńO matko jakie pyszności i do tego jeszcze pewnie nie ma dużo kalorii? ;-)
OdpowiedzUsuńCzy ciasto po upieczeniu wstawiamy do lodówki? 😊
OdpowiedzUsuńmożna wtedy będzie się lepiej kroiło
UsuńDziękuję 😊😍
UsuńŚwietny deser na zimno ;)
OdpowiedzUsuńWitam, jakie proporcje na blaszkę 24x40? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzy czekoladę na górę wylać ciepłą, czy przestudzona?:)
OdpowiedzUsuńCy składniki mają mieć temperaturę pokojowa?
OdpowiedzUsuń