Princessa kokosowa

 

Dziś mam dla Was bardzo ciekawe i bardzo mocno kokosowe ciasto. Co ciekawe wszystkie jego warstwy są ze sobą zapieczone. Wygląda pysznie, a jeszcze lepiej smakuje. Jak wszystkie ciasta warstwowe wymaga trochę pracy, ale naprawdę warto.

Ciasto:

• 2 i 1/2 szklanki mąki pszennej
• 5 żółtek
• 3 łyżki cukru
• 250 g masła lub margaryny
• 1/2 szklanki wiórek kokosowych
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia 

Wszystkie składniki wymieszać ze sobą, dodać masło i zagnieść ciasto. Podzielić na 2 równe części. Jedną chłodzimy w lodówce co najmniej 30 minut, a druga wkładamy do zamrażalnika.

Masa I:

• 700 ml mleka
• 2 łyżki cukru
• 2 budyniowe waniliowe lub śmietankowe bez cukru (moje miały po 40g)
• 3/4 szklanki wiórek kokosowych

W pół szklanki mleka rozrabiamy budynie. Pozostałe mleko zagotowujemy z cukrem, gdy zacznie wrzeć wlewamy rozrobiony proszek budyniowy i wsypujemy wiórki kokosowe. Całość doprowadzamy do wrzenia cały czas mieszając by masa się nie przypaliła

Masa II:

• 5 białek
• 1/2 szklanki cukru
• 1/2 szklanki oleju
• 2 opakowania budyniu śmietankowego lub waniliowego bez cukru
• 3/4 szklanki wiórek kokosowych  

Białka ubijamy na sztywną pianę, a następnie dodajemy do nich stopniowo cukier. Gdy cukier się rozpuści zmniejszamy obroty miksera i stopniowo wlewamy olej, wsypujemy proszek budyniowy, a na koniec dodajemy wiórki kokosowe

Dodatkowo:

• 1 puszka masy kajmakowej

Ciasto z lodówki rozwałkowujemy na papierze do pieczenia na wielkość blaszki (23x33 cm). Przekładamy do piekarnika i zapiekamy na złoty kolor (ok 15 minut w 180 st. C). Na podpieczone ciasto wylewamy masę I, a na niej rozprowadzamy masę kajmakową. Na masę kajmakową dajemy masę nr II, a na wierzch tej masy ścieramy ciasto z zamrażalnika. Pieczemy wszystko ok 35-40 minut w 170 st. C. Po upieczeniu można oprószyć wiórkami kokosowymi lub cukrem pudrem.