środa, 26 stycznia 2022

Dziewczyna z Paryża Kristy Cambron

 #współpraca

Wczoraj skończyłam czytać ta niezwykłą powieść, także jeszcze jestem pełna emocji i zachwytu i na gorąco dzielę się moimi wrażeniami. 

Zasadniczo mogłabym napisać, że to kolejna książka dotycząca II wojny, ale to byłoby zbyt wielkie uogólnienie i poniekąd skrzywdzenie dość oryginalnego pomysłu autorki na fabułę - zestawienie piękna i wrażliwości paryżanek oraz dzieł sztuki z okrucieństwem wojennej zawieruchy, a do tego umieszczenie akcji w Mieście Świateł, mody i sztuki.

Akcja powieści toczy się dodatkowo w 2 przestrzeniach czasu na początku wojny i pod jej koniec, dzięki czemu lepiej poznajemy motywacje bohaterek oraz ich niezwykłą przemianę. Obie są piękne i mądre i przyszło im walczyć z okupantem w czasach gdy kobiety były uważane jedynie za "dodatek do mężczyzny".

Sandrine,  by utrzymać rodzinę pracuje przy katalogowaniu dzieł sztuki zrabowanych przez Niemców i potajemnie przekazuje informacje o zbiorach ruchowi oporu. Mieszka z teściową i samotnie wychowuje synka wierząc, że ukochany mąż któregoś dnia powróci z wojny.

Lilę w przed dzień wybuchu wojny zostawił narzeczony. Dziewczyna pracowała jako krawcowa u Coco Chanel, jednak straciła pracę i zaczęła szyć kreacje dla żon i kochanek niemieckich żołnierzy przy okazji zbierając cenne dla ruchu oporu informacje i tęskniąc nieustannie za narzeczonym. 

Obie kobiety połączyła tęsknota i wiara że ukochani mężczyźni powrócą oraz mocno ryzykowna praca na rzecz ruchu oporu. 

Dzieje się wiele w tej historii, a fabuła mocno trzyma w napięciu, ale nie chodzi o to by zdradzić Wam szczegóły, które niejednokrotnie zaskakują i mocno angażują czytelnika.

To piękna książka o miłości, nadziei i walce, by mimo bestialstwa i okrucieństwa wojny pozostać dobrym człowiekiem. Bohaterki ze "słabych" kobiet, które zajmowały się głównie dbaniem o wygląd i bywaniem na wystawnych przyjęciach pod wpływem sytuacji przeszły metamorfozę, stały się silne i odważne i walczyły na ile mogły by ich ukochany kraj odzyskał wolność. 

Niezwykle mnie ta opowieść wciągnęła, ilość wydarzeń, piękny styl autorki wszystko to sprawia, że nie sposób oderwać się od lektury, a po lekturze pozostają refleksje, że na przekór czasom można pozostać dobrym człowiekiem wiernym swoim ideałom.


 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...