#recenzja w ramach współpracy z księgarnią TaniaKsiazka.pl
Strasznie się wkręciliśmy ostatnio w planszówki, wieczory wciąż jeszcze długie, a pogoda niespecjalnie zachęca do aktywności na zewnątrz, więc trzeba sobie jakoś ten czas umilać. Tym razem zamówiłam w księgarni internetowej TaniaKsiazka.pl grę Wsiąść do pociągu: Europa.
I na samą myśl o tej grze mam ochotę zaśpiewać z Marylą: "Wsiąść do pociągu byle jakiego, Nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet,
Ściskając w ręku kamyk zielony, Patrzeć jak wszystko zostaje w tyle", z tą jedną różnica, że tutaj jednak o bilet
trzeba dbać i to bardzo.
Zadaniem gracza jest budowa połączeń kolejowych między miastami Europy, na mapie z roku 1900 (mapa przedstawia Stary Kontynent w okresie przedwojennym dlatego nie znajdziemy na niej granic Polski, ale pojawia się Warszawa i Gdańsk (Danzig)). Połączenia realizujemy stawiając wagoniki na wyznaczonych trasach wydając na ten cel zbierane karty wagonów. Ważne jest, aby przy okazji realizować bilety pełniące rolę celów misji. Za budowę tras, realizację biletów oraz najdłuższą trasę otrzymujemy punkty zwycięstwa. Reguły i cała mechanika na początku wydaje się nieco skomplikowana, ale już po pierwszej rozgrywce wszystko staje się jasne i można czerpać przyjemność z gry i blokowania tras przeciwnikom.
Grę rozpoczynamy od rozłożenia planszy i rozdania graczom po cztery karty pociągów, cztery bilety (jeden z długą trasą i trzy zwykłe) oraz wagoników w odpowiednim kolorze. Na otrzymanych kartach biletów znajdują się nazwy miast, które należy połączyć nieprzerwaną trasą kolejową. Aby to zrobić, można dobierać kolorowe karty wagonów, a gdy uzbiera się ich dostateczną ilość można zając wybraną trasę, trzeba się tylko spieszyć, by nie zrobił tego ktoś inny. Poszczególne odcinki zajmujemy, układając na nich plastikowe figurki wagoników. Aby wygrać, trzeba się wykazać się taktycznym myśleniem, które pozwoli nam zająć strategiczne miejsca na planszy, by jak najszybciej zrealizować swoje cele.
Zanim zakończę swoje wywody muszę pochwalić estetyczne, a przede wszystkim solidne wykonanie czy to samych wagoników i dworców czy planszy i kart. Projektant gry bardzo się postarał, a duże pudełko nie jest wypełnione powietrzem jak to bywa w przypadku wielu gier, a elementami niezbędnymi do rozgrywki.
Jeśli szukacie przyjemnej gry z prostymi, przejrzystymi zasadami, przy której może się świetnie bawić cała rodzina to bardzo polecam.
Po więcej gier planszowych zapraszam do księgarni internetowej TaniaKsiazka.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz