Przetestowałam wiele przepisów na gofry, ale najczęściej wracam do tego starego z wodą gazowaną, w którym zmieniłam jeden szczegół - mianowicie zamiast dawać całe jajka- oddzielam żółtka i ubijam pianę z białek. Zajmuje to chwilę więcej, ale uwierzcie mi gofry są jeszcze lepsze. Jeśli nie macie czasu wystarczy, że wymieszacie składniki, gofry też wyjdą i będą całkiem dobre, ale uwierzcie mi ten jeden drobny szczegół robi różnicę. Tak samo jak dobra gofrownica - ja aktualnie jestem szczęśliwą posiadaczką gofrownicy marki Adler o mocy 1800 W i mimo, że była stosunkowo niedroga to jest rewelacyjna, a na dodatek 4 chrupiące gofry piecze w około 5 minut. Gofry są odrobinę mniejsze od standardowych, ale gdy w domu jest gromadka dzieci i wszystkie jednocześnie chcą dostać gofra to ratuje życie. Także jeśli szukacie dobrej, sprawdzonej gofrownicy w rozsądnej cenie to polecam Wam bardzo, możecie ją zamówić tutaj (link afiliacyjny ), a teraz już zapraszam na przepis
Składniki:
- 3 i 3/4 szklanki (500 g) mąki
- 3 jajka
- 1 szklanka oleju
- 1 opakowanie proszku do pieczenia
- 0,5 litra wody mineralnej gazowanej
- 0,5 szklanki cukru
- 2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią
Zaczynamy od oddzielenia białek od żółtek. Następnie białka ubijamy na gęstą, sztywną pianę. W misce umieszczamy mąkę, proszek do pieczenia, oba cukry, wlewamy olej oraz wodę, dodajemy żółtka i wszystko mieszamy do połączenia. Do połączonych składników dodajemy pianę z białek i jeszcze raz wszystko ostrożnie mieszamy. Ciasto nakładamy do gofrownicy i pieczemy, czas zależny jest tutaj od mocy urządzenia jakim dysponujecie.
U nas najczęściej jemy je z bitą śmietaną i owocami, a Wy z czym lubicie najbardziej?
Świetnie wyglądają, apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńWypróbowane do mąki zwykłej dodajemy trochę mąki ziemniaczanej i dopiero są takie jak powinny być najleprze
OdpowiedzUsuń