Tort czekoladowo truskawkowy - 3 urodziny bloga

 

Ponieważ jutro mija 3 lata od kiedy na blogu pojawił się pierwszy wpis, zapraszam Was moi mili na tort i dziękuję, że do mnie zaglądacie, komentujecie i korzystacie z przepisów. W tej chwili w naszym domu pojawiła się Mała Istotka, która robi wielką rewolucję, dlatego przepisy publikuję dość nieregularnie, ale myślę, że jeszcze chwilę i wszystko wróci do normy i będę częściej zamieszczać nowe wpisy.
Ten przepis trochę sobie czekał na publikację, bo zapomniałam o nim całkowicie i dopiero przeglądając zdjęcia się na niego natknęłam. To propozycja dla miłośników wilgotnego czekoladowego ciasta i kremu truskawkowego, moi domownicy byli nim zachwyceni więc może i Wy się skusicie?

Składniki:

• 6 jaj
• 300 ml mleka
• 250 ml oleju
• 1 i 1/2 szklanki cukru
• 300 g mąki
• 120 g kakao
• 1 łyżeczka sody
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia

W misce roztrzepujemy jajka, a następnie dodajemy mleko, olej i cukier i mieszamy do momentu połączenia składników. Wsypujemy suche składniki i całość jeszcze raz dokładnie mieszamy. Przelewamy do tortownicy (26 cm) wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy ok godziny w 180 st. C - do tzw suchego patyczka. Upieczone ciasto studzimy i przekrawamy na 3 blaty.

Krem truskawkowy:

• 500 g. truskawek (mogą być mrożone)
• 3 łyżeczki żelatyny
• 3/4 szklanki cukru
• 2 łyżki skrobi ziemniaczanej rozmieszane z 1 łyżką wody
• 500 g serka mascarpone

Truskawki podgrzewamy z cukrem, a gdy cukier się rozpuści dodajemy skrobię ziemniaczaną i mieszając zagotowujemy. Zagotowane owoce blendujemy, dodajemy rozpuszczoną w kąpieli wodnej żelatynę i dokładnie mieszamy. Studzimy, a następnie miksujemy z serkiem mascarpone. Tak przygotowanym kremem przekładamy blaty. Dekorujemy w dowolny sposób.