Nie wiem jak u Was ale u mnie w domu na święta obowiązkowe są 3 pozycje: piernik, sernik i keks. Dlatego postanowiłam się z Wami podzielić moim ulubionym, sprawdzonym przepisem na keks. Próbowałam wielu przepisów, ale z tego zawsze się udaje i do tego robi się go naprawdę szybko.
czwartek, 18 grudnia 2014
czwartek, 11 grudnia 2014
Aniołek
poniedziałek, 8 grudnia 2014
Śmietanowo owocowa pianka
Wszędzie królują pierniczki, więc postanowiłam na przekór wszystkich podzielić się dziś z Wami przepisem na piankę, która na pewno przypadnie do gustu wszystkim, a w szczególności maluchom.
czwartek, 4 grudnia 2014
Placuszki owsiane z piernikową nutą
Odnoszę wrażenie, że co roku wcześniej pojawia się tematyka świąteczna. W listopadzie irytowały mnie pierwsze choinki, światełka i propozycje prezentów. Dla mnie to trochę odbiera urok i magiczność tych świąt, za wcześnie za dużo, za szybko.
W grudniu to już zupełnie co innego, powoli daję się ponieść pierniczkom pojawiającym się niemal na każdym blogu, mikołajom, choinkom i innym cudeńkom. Tak to jest właściwy czas i właśnie zainspirowana tym szaleństwem wymyśliłam placuszki piernikowe, a że wyszły genialnie postanowiłam się podzielić z Wami przepisem na kolejne zdrowe i smakowite śniadanko.

W grudniu to już zupełnie co innego, powoli daję się ponieść pierniczkom pojawiającym się niemal na każdym blogu, mikołajom, choinkom i innym cudeńkom. Tak to jest właściwy czas i właśnie zainspirowana tym szaleństwem wymyśliłam placuszki piernikowe, a że wyszły genialnie postanowiłam się podzielić z Wami przepisem na kolejne zdrowe i smakowite śniadanko.

poniedziałek, 1 grudnia 2014
Bounty - ciasto czekoladowo kokosowe
Witajcie
Grudzień zaczyna się mroźni i szaro, a na taką aurę najlepsze jest pyszne ciacho czekoladowo kokosowe. Lekko gorzkawy biszkopt jest przełamany słodyczą masy kokosowej, a całość idealnie wieńczy polewa czekoladowa. Nie ma co się rozpisywać, trzeba wypróbować.

Grudzień zaczyna się mroźni i szaro, a na taką aurę najlepsze jest pyszne ciacho czekoladowo kokosowe. Lekko gorzkawy biszkopt jest przełamany słodyczą masy kokosowej, a całość idealnie wieńczy polewa czekoladowa. Nie ma co się rozpisywać, trzeba wypróbować.

czwartek, 27 listopada 2014
Kruche z jabłkami i budyniem
poniedziałek, 24 listopada 2014
Ciasto z kulkami i kremową pianką
poniedziałek, 17 listopada 2014
Serniczki z czekoladą i kasza gryczaną
Listopad skończył nas rozpieszczać, zrobiło się szaro, mgliście i sennie w takie dni zawsze mam ochotę na czekoladę. Nie mogłam się zdecydować czy bardziej mam ochotę na czekoladę, czy na sernik dlatego postanowiłam połączyć jedno z drugim. Tym sposobem uzyskałam muffinki z czekoladowym spodem z kaszy gryczanej i warstwą sernika na wierzchu. Ze zgrozą muszę przyznać, że ponad połowę pochłonęłam sama, takie były pyszne.


środa, 12 listopada 2014
Ciasto piernikowe z jabłkową wkładką
Witajcie
Długie weekendy rozleniwiają strasznie, a ten był wyjątkowy, bo urodzinowy i wyjątkowo ciężko powrócić do szarej codzienności. Dosłownie "szarej" bo listopad przestał nas rozpieszczać słońcem i osnuł wszystko chmurami i mgłą, aby tę szarość przegonić mam dziś dla Was przepis na pyszne ciasto piernikowe z kremem i jabłkami.

Długie weekendy rozleniwiają strasznie, a ten był wyjątkowy, bo urodzinowy i wyjątkowo ciężko powrócić do szarej codzienności. Dosłownie "szarej" bo listopad przestał nas rozpieszczać słońcem i osnuł wszystko chmurami i mgłą, aby tę szarość przegonić mam dziś dla Was przepis na pyszne ciasto piernikowe z kremem i jabłkami.

czwartek, 6 listopada 2014
Jaglany krem czekoladowy
Uwielbiasz czekoladę i chciałbyś jeść krem czekoladowy na śniadanie? Czemu nie. A jeśli jeszcze powiem wam, że ten krem nie tuczy, jest bogaty w składniki odżywcze i do tego zapewnia energię na cały poranek? Myślę, że każdy zechce spróbować.

wtorek, 4 listopada 2014
Ciasto marchewkowe z kremem
Skończyła się złota jesień, ale nadal pogoda nas rozpieszcza. Choć dni są coraz krótsze, to przyjemne ciepło i kilka promieni słońca pozwalają się cieszyć życiem i spokojnie czekać nadejścia zimy. W przeciwieństwie do większości osób, lubię ten refleksyjny i odrobinę melancholijny listopad w dużej mierze dlatego, że to miesiąc moich urodzin.

środa, 29 października 2014
Ekspresowe placuszki śniadaniowe z kaszy manny
Dziś podzielę się z Wami moim najnowszym wynalazkiem kulinarnym - plackami z kaszy manny. Nie wiem dlaczego ale zawsze uwielbiałam taką tradycyjną kaszkę mannę na mleku. Choć kojarzy się ona z jedzeniem dla dzieci to w moim menu śniadaniowym gości bardzo często. Ostatnio postanowiłam wypróbować placuszki. Pewnie niektórzy stwierdzą, że Ameryki to ja nie odkryłam, ale od kiedy spróbowałam zakochałam się w nich, bo robi się je tak, że prościej się chyba nie da i do tego ekspresowo. A same są takie pyszne, że musicie koniecznie wypróbować.


poniedziałek, 27 października 2014
Marchewkowe mufinki w kremowych czapeczkach
Wiadomo jest weekend, zatem musi być coś słodkiego, a że jeszcze się goście zapowiedzieli, tym bardziej obudziła się we mnie chęć by coś pysznego stworzyć. Miałam ochotę na wypróbowanie babeczek czekoladowych z chili, ale nie wiem czy dzieciakom, by one zasmakowały, dlatego wymyśliłam testowanie muffinek marchewkowych, bo takich jeszcze ani razu nie robiłam. Postanowiłam zrobić taką bardziej fit wersję i powiem Wam, że to był świetny pomysł. Wyglądały ślicznie, a jeszcze lepiej smakowały, dlatego zniknęły niemal w tempie ekspresowym. Musicie je koniecznie wypróbować, zwłaszcza, że robi się je naprawdę szybko.


piątek, 24 października 2014
Szarlotka Krysi i słów kilka o urodzie potraw i ich fotografowaniu
Witajcie
Tak sobie patrzę na zdjęcia moich ciast i stwierdzam, że zdecydowanie lepiej smakują, niż wyglądają, a zrobienie im ładnego zdjęcia graniczy z cudem. Raz, że ciągle goni mnie czas, dwa to nie takie światło, to nie takie tło, to krzywo, to ręka mi się trzęsie... Wiem, że są blogerzy, którzy nim dodadzą wpis robią całą profesjonalną sesje zdjęciową swojego dania, ja nie zamierzam. Owszem pewnie milej by się Wam tutaj zaglądało, gdyby Wasze oczy przyciągały perfekcyjne fotografie równie perfekcyjnego ciasta, ale z tym nie do mnie, wybaczcie. Staram się zrobić jak najlepsze ujęcia, ale zdjęcia moich ciast robię póki co telefonem, nie przerabiam ich w photoshopie, czy innym ustrojstwie, dlatego nie zawsze idealnie wyglądają. Uważam, że lepiej pokazać coś co jest dobre w smaku, a wcale nie wygląda perfekcyjnie, niż robić to samo danie 10 razy, żeby tylko zrobić idealne zdjęcia. Wolę ten czas przeznaczyć na wypróbowanie nowego przepisu.
Kocham piec, ale nie uważam się za guru cukierniczego, u którego wszystko musi wyglądać idealnie, jak od linijki. Myślę, że i komuś kto będzie moje przepisy próbował odtworzyć milej będzie mieć świadomość, że nie wszystko zawsze wychodzi perfekcyjnie.
Dość tych wywodów, pora na przepis. Dziś "Szarlotka Krysi" ciasto to pierwszy raz jadłam jeszcze w liceum u moich koleżanek, zachwyciło mnie swoją lekką konsystencją i aksamitnym smakiem, zwieńczonym czekoladową polewą. Jest to także ulubione ciasto mojej mamy. Z pozoru banalny biszkopt, jabłka i krem budyniowy ale razem stanowią trio, które sprawdziło się już przy wielu okazjach, zapraszam Was do wypróbowania.

Tak sobie patrzę na zdjęcia moich ciast i stwierdzam, że zdecydowanie lepiej smakują, niż wyglądają, a zrobienie im ładnego zdjęcia graniczy z cudem. Raz, że ciągle goni mnie czas, dwa to nie takie światło, to nie takie tło, to krzywo, to ręka mi się trzęsie... Wiem, że są blogerzy, którzy nim dodadzą wpis robią całą profesjonalną sesje zdjęciową swojego dania, ja nie zamierzam. Owszem pewnie milej by się Wam tutaj zaglądało, gdyby Wasze oczy przyciągały perfekcyjne fotografie równie perfekcyjnego ciasta, ale z tym nie do mnie, wybaczcie. Staram się zrobić jak najlepsze ujęcia, ale zdjęcia moich ciast robię póki co telefonem, nie przerabiam ich w photoshopie, czy innym ustrojstwie, dlatego nie zawsze idealnie wyglądają. Uważam, że lepiej pokazać coś co jest dobre w smaku, a wcale nie wygląda perfekcyjnie, niż robić to samo danie 10 razy, żeby tylko zrobić idealne zdjęcia. Wolę ten czas przeznaczyć na wypróbowanie nowego przepisu.
Kocham piec, ale nie uważam się za guru cukierniczego, u którego wszystko musi wyglądać idealnie, jak od linijki. Myślę, że i komuś kto będzie moje przepisy próbował odtworzyć milej będzie mieć świadomość, że nie wszystko zawsze wychodzi perfekcyjnie.
Dość tych wywodów, pora na przepis. Dziś "Szarlotka Krysi" ciasto to pierwszy raz jadłam jeszcze w liceum u moich koleżanek, zachwyciło mnie swoją lekką konsystencją i aksamitnym smakiem, zwieńczonym czekoladową polewą. Jest to także ulubione ciasto mojej mamy. Z pozoru banalny biszkopt, jabłka i krem budyniowy ale razem stanowią trio, które sprawdziło się już przy wielu okazjach, zapraszam Was do wypróbowania.

poniedziałek, 20 października 2014
Wilgotne ciasto czekoladowo kokosowe
Poniedziałek powitał mnie jakąś przytłaczającą szarością, a w takie szare dni zawsze mam ochotę na czekoladę, dlatego dziś przepis na ciasto czekoladowo kokosowe. Poza tym, że jest ono bardzo smaczne, lekkie i wilgotne, ma dodatkową zaletę - bardzo łatwo i szybko się je robi.
czwartek, 16 października 2014
poniedziałek, 13 października 2014
Odchudzone ciasto z pomarańczowo dyniowym musem pod serową kołderką
Jesień nieodzownie kojarzy się ze złotymi liśćmi, grzybami, orzechami i oczywiście dynią. Dynie w moim rodzinnym domu rosły od zawsze, ale służyły najczęściej jako ozdoba, a jedyną ich częścią wykorzystywaną przez moją mamę, były pestki. Ja, jak zwykle ciekawa nowych smaków, w minionym roku robiłam z dyni różne cudeńka, a to placki, a to zupę, a to sos do makaronu i oczywiście ciasto. W tym roku ma miejsce ciąg dalszy moich eksperymentów dyniowych i jednym z nich, swoją droga moim nieskromnym zdaniem bardzo udanym, pragnę się dziś z Wami podzielić - jest to lekkie ciasto z musem dyniowo-pomarańczowym na czekoladowym spodzie.
Ciacho to, dzięki niewielkiej zawartości cukru i tłuszczu, może śmiało nominować do fit deseru.

Ciacho to, dzięki niewielkiej zawartości cukru i tłuszczu, może śmiało nominować do fit deseru.

środa, 8 października 2014
Nie samym ciastem żyje człowiek czyli mój sposób na zdrowe, pyszne śniadanie
Ciasta uwielbiam, robię je często i z przyjemnością się nimi delektuje, ale dziś nie o tym. Od ponad roku staram się odżywiać zdrowo. Zainspirowała mnie do tego trenerka wszystkich Polek Ewa Chodakowska. Wiele osób ją krytykuje, ale ja uważam że kobieta ma swoje 5 minut i świetnie je wykorzystuje. Trzeba jej przyznać ogromnego plusa za ruszenie rzeszy kobiet z kanapy i zmotywowanie, by zrobiły coś ze sobą. Tak mnie też ogromnie zmobilizowała i to dzięki niej pokochałam aktywność i przeszłam metamorfozę, ale to już temat na inny post, który cały czas jeszcze dojrzewa w mojej główce.
poniedziałek, 6 października 2014
Kruche jabłkowe babeczki skąpane w słodkiej śmietankowej piance
Jesień w tym roku zdecydowanie nas rozpieszcza. Świat skąpany jest w słońcu i soczystych kolorach. Wszędzie pełno złocistych liści. Widziałam chyba ze sto odcieni żółtego, do tego pomarańcz i gdzie nie gdzie soczyste czerwienie i tajemnicze bordo. Drzewa stroją się najpiękniej jak mogą i pozwalają cieszyć oczy nim zgubią swe liście i zapadną w zimowy sen. Jest po prostu bajecznie. Wystawiam twarz w kierunku słońca i delektuję się jego ostatnimi ciepłymi promieniami, ciesząc oczy soczystością barw. Chciałoby się powiedzieć "chwilo trwaj".


wtorek, 30 września 2014
Jesienne ciasto z gruszką i marchewką
Pomysł na deszczowy jesienny dzień? Pyszne, aromatyczne ciasto, oczywiście z tym, co o tej porze roku najsmaczniejsze - gruszkami. Udało mi się kupić naprawdę dorodne i bardzo soczyste okazy.


poniedziałek, 22 września 2014
Sernik ze śliwkami pod czekoladową chmurką
Witajcie, zatem zaczynamy moją przygodę z blogowaniem.
Dziś astronomiczne lato żegna się z nami płacząc deszczem, jakby chciało powiedzieć "jeszcze nie chcę odchodzić", na osłodę tego szarego dnia mam dla Was sernik sernik ze śliwkami pod czekoladową chmurką. Przepis inspirowany sernikiem Ewy Wachowicz, ale zmodyfikowany by było zdrowiej i bardziej fit.
Ciasto jest pyszne, lekkie i puszyste, dojrzałe śliwki dodają smaczku słodyczy sernika i śmietanowo czekoladowej pianki, a kruchy spód przełamuje w ciekawy sposób puszystość i delikatność całej reszty.
Dziś astronomiczne lato żegna się z nami płacząc deszczem, jakby chciało powiedzieć "jeszcze nie chcę odchodzić", na osłodę tego szarego dnia mam dla Was sernik sernik ze śliwkami pod czekoladową chmurką. Przepis inspirowany sernikiem Ewy Wachowicz, ale zmodyfikowany by było zdrowiej i bardziej fit.
Ciasto jest pyszne, lekkie i puszyste, dojrzałe śliwki dodają smaczku słodyczy sernika i śmietanowo czekoladowej pianki, a kruchy spód przełamuje w ciekawy sposób puszystość i delikatność całej reszty.
Subskrybuj:
Posty (Atom)