Dość tych wywodów, zapraszam na szarlotkę, trochę ją odchudziłam, ale nie mogłam się oprzeć i zrobiłam piankę z bitej śmietany. Dla tych co na redukcji, proponuję zrobić bez śmietany, też pysznie będzie, a wszystkim innym polecam bo jest genialna.
Ciasto:
- 1/3 kostki masła
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- ok 1 szklanki mąki
- 1 jajo
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- szczypta soli
Z podanych składników zagnieść ciasto i schłodzić w lodówce przez minimum godzinę. Moje leżakowało tam jakieś 12 godzin i chyba dlatego wyszło takie kruche, a zarazem delikatne.
Dodatkowo:
- 11/2 kg jabłek (najlepiej lekko kwaskowatych, użyłam odmiany bojken)
- 1/2 szklanki brązowego cukru
- 1 łyżeczka cynamonu
- szczypta kardamonu
- sok z 1/2 cytryny
- 2 łyżki kaszy manny lub bułki tartej
- opakowanie śmietany 30% (330 ml)
- 2 łyżeczki żelatyny
- gorzka czekolada do dekoracji
Jabłka obieramy, ścieramy na grubych oczkach i mieszamy z cukrem. Odstawiamy na chwilkę. W międzyczasie tortownicę (średnica 22 cm) wykładamy papierem do pieczenia i rozwałkowujemy nasze ciasto. Rozwałkowane ciasto posypujemy kaszą (wchłonie nadmiar soku). Z jabłek odciskamy sok, mieszamy z cynamonem, kardamonem, sokiem z cytryny. Wykładamy na ciasto i pieczemy ok godziny w 180 st. C. Gdy szarlotka ostygnie ubijamy śmietanę (można dodatkowo dodać do niej cukier puder, dla mnie śmietanka jest wystarczająco słodka) i dodajemy do niej rozpuszczoną żelatynę. Wykładamy na jabłka i posypujemy startą czekoladą gorzką.
Smacznego :)
ile jabłek?
OdpowiedzUsuń1 i 1/2 kg
UsuńNa lenistwo proponuje ci szarlotkę bez jajek ,znaną tylko mąka cukier margaryna i jablka ,ciekawy przepis
OdpowiedzUsuń