Prosty tort gruszkowy

Pamiętacie jak na stories pokazywałam biszkopt z dodatkiem kolorowej posypki, trochę czekał na publikację ale się doczekał . Niestety w cieście widoczna jest tylko zielona i niebieska posypka, różowa gdzieś zniknęła, pewnie to kwestia użytych przez producenta barwników. Dodatek posypki to miał być tylko wizualny efekt wow, wyszło jak wyszło. Tort był pyszny, delikatny, puszysty i kremowy, a do tego nie zbyt słodki dlatego zapraszam na przepis. 

Składniki:

• 5 jaj 
• szczypta soli
• 1/2 szklanki cukru 
• 1/2 szklanki mąki pszennej
• 1/4 szklanki mielonych migdałów (można dodać mąkę pszenną)
• 2 łyżki mąki ziemniaczanej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• opcjonalnie kolorowa posypka

Oddzielamy białka od żółtek i ubijamy  z solą, a gdy piana będzie gęsta wsypujemy partiami cukier i ubijamy do uzyskania gładkiej, niemal lśniącej piany. Dodajemy żółtka i jeszcze chwilę miksujemy, a potem ostrożnie wsypujemy mąki, proszek i mielone migdały i delikatnie mieszamy. W tym momencie wsypujemy także kolorową posypkę jeśli zamierzacie ją użyć. Tortownicę (22 cm) wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy ciasto. Pieczemy ok 30 minut w 170 st. C, a następnie studzimy.

Przełożenie:

• 3-4 gruszki
• 1 laska wanilii
• 1/2 litra śmietany 30%
• 250 serka mascarpone
• 2 łyżki cukru pudru

Gruszki obieramy kroimy w kostkę (ok 1x1 cm) przekładamy do garnka, dodajemy szklankę wody i ziarenka wanilii, gotujemy ok 10 minut by gruszka zmiękła. Zimną śmietanę i mascarpone umieszczamy w misie miksera, dodajemy cukier puder i ubijamy na najwyższych obrotach aż uzyskamy gęsty krem. Próbujemy i ewentualnie dosładzamy.

Biszkopt przekrawamy na 3 równe części i nasączamy sokiem pozostałym z gotowania gruszek. Na pierwszym blacie smarujemy cienką warstwę kremu i wykładamy równą warstwę gruszek, które przykrywamy kremem. Na krem kładziemy drugi blat biszkoptu i znów cienka warstwa kremu, gruszki i jeszcze trochę kremu. Przykrywamy trzecim blatem i torcik gotowy. Ja swój polałam czekoladą i udekorowałam bezikami.