Zdecydowanie muszę w sobie wyrobić nawyk zapisywania przepisów, gdy coś tworzę i kombinuję, a wychodzi pysznie, bo potem trzeba znów kombinować. Jak z tym tu słonecznikowcem, który miał się już dawno pojawić ale musiałam go zrobić ponownie by odtworzyć przepis. Na szczęście już jest i to jest pysznie, zakochałam się w karmelizowanym słoneczniku, a w połączeniu z kruchym ciastem i kremem kajmakowo budyniowym stanowi on wspaniałe ciasto na szczególne okazje. Koniecznie musicie spróbować.
Ciasto:
- 2 1/2 szkl. mąki pszennej
- 1/2 szkl mąki kukurydzianej
- 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
- 2 łyżki kakao
- 1/2 łyżeczki sody
- 2 jajka
- 1/3 szkl cukru
- 200g masła
- 4 łyżki jogurtu naturalnego
Mieszamy ze sobą mąki,
cukier, kakao, sodę i kawę. Dodajemy masło jajko i jogurt i zagniatamy gładkie ale dość luźne ciasto, które schładzamy w lodówce co najmniej 30 minut. Po tym czasie dzielimy ciasto na 2 równe części wykładamy je do
blaszek wyłożonych papierem do pieczenia.Jeden placek pieczemy przez ok 25- 30 minut w 180 st. C. Natomiast drugi podpiekamy przez ok 15 minut.
Masa karmelowo - słonecznikowa:
- 150g ziaren słonecznika
- 1 łyżka miodu
- 1/2 szkl cukru
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- 50g masła
Krem
budyniowo-karmelowy:
- 2 szklanki mleka
- 1/2 szklanki cukru
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki mąki krupczatki
- 3 żółtka
- 200 g masła
- puszka masy krówkowej o smaku kawowym
- rum, spirytus
1 szklankę mleka gotujemy z cukrem. Drugą mieszamy z obiema
mąkami oraz żółtkami. Wlewamy do wrzącego mleka. Gotujemy kilka
minut, cały czas mieszając, aż budyń zgęstnieje. Zimny budyń miksujemy z masłem oraz masą kajmakową. Tak przygotowaną masę wykładamy na ostudzony placek i przykrywamy drugim ze słonecznikiem.
słodkości pycha!
OdpowiedzUsuńZapraszam tez do siebie http://smykwkuchni.blogspot.com ;-)))
Wygląda bardzo efektownie :-)
OdpowiedzUsuńAle by się zjadlo kawałek takiego ciacha;)
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie: http://rategazelle.blogspot.com/
Wspaniałe ciacho. Właśnie piję kawkę więc porywam kawałek :-)
OdpowiedzUsuńwitam - ciasto wygląda bardzo smakowicie i chciałabym wypróbować twój przepis jednak nigdzie nie widzę (być może przeoczyłam) informacji o rozmiarze blaszek :)
OdpowiedzUsuńbedę wdzięczna za odpowiedź :)
pozdrawiam
faktycznie nie ma, standardowo używam blaszki 25x33 cm
UsuńBardzo dziękuję :)
Usuń