Po
Czekoladowym Napoleonie pora na czekoladową napoleonkę. Taka tam klasyka w nieco odmienionym wydaniu. 2 łyżki kakao, a różnica w smaku i wyglądzie kolosalna. Mimo tych kombinacji jest prosto, pysznie i elegancko.
Ciasto:
- 3/4 kostki margaryny lub masła
- 3 łyżki cukru
- 6 łyżek śmietany 18%
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki kakao
- mąka ile ciasto pochłonie
Z podanych składników zagniatamy kruche ciasto i chłodzimy w lodówce minimum godzinę. Dzielimy na 4 części, rozwałkowujemy placki i pieczemy ok 20 minut w 170 st C.
Masa:
- 1 masło
- 1/2 szklanki cukru
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki mąki pszennej
- 1 łyżka kakao
- 1 l mleka
Większa część mleka zagotowujemy z masłem i cukrem. Mąki i kakao mieszamy z pozostałym mlekiem i wlewamy na gotujące mleko. Tak powstałym budyniem przekładamy placki.
co prawda nie robiłam dotąd nawet klasycznej napoleonki, ale tę wersję biorę w ciemno, wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńPrzepyszna! Nie mogłam się od niej oderwać. Dzisiaj będę piekła sernik czekoladowy. Zobaczymy co z tego będzie. Przepis mam taki https://www.maxkuchnie.pl/przepisy/ciasta-i-desery/sernik-czekoladowy-509.html Oby był tak dobry jak twoja napoleonka :D
OdpowiedzUsuńHmmm.....ale ile mniej więcej tej mąki? Jaka konsystencja ma wyjść....?
OdpowiedzUsuńprzypuszczalnie ok 0,5 kg. ciasto ma się nie kleić do rąk i dać rozwałkować :)
UsuńWygląda smaaaacznie :)
OdpowiedzUsuńJakiej dokładnie śmietany użyć?
OdpowiedzUsuńja używam 18%
Usuń