Śniegowiec

Świat przykryła śnieżna pierzynka, a ja mam dla Was ciacho, także skryte pod puszystą kołderką. Mięciutki biszkopt czekoladowy, aksamitny krem budyniowy i delikatnie wieńcząca całość pianka z białek. Niebiański smak i ta lekkość i miękkość pianki i biszkoptu, połączenie idealne.

Biszkopt:

• 8 jaj
• 1/2 szklanki cukru
• 1 1/4 szklanki mąki
• 1 łyżka kakao1 łyżeczka proszku do pieczenia

Białka ubijamy z cukrem nasepnie dodajemy żółtka, a na koniec mieszamy z mąką, proszkiem i kakao. Pieczemy przez ok 35 minut w 180 st. C.

Krem:

• 5 żółtek
• 1/2 szklanki cukru
• 3 łyżki mąki ziemniaczanej
• 1/2 l mleka
• 200 g. masła

Połowę mleka gotujemy, w pozostały rozprowadzamy mąkę, cukier i żółtka. Wlewamy do gotujęcego mleka i zagotowujemy całość. Miękkie masło ucieramy, a następnie dodajemy po łyżce zimnego budyniu.

Pianka:

• 5 białek
• 1 szklanka cukru
• sok z jednej cytryny
• 1 łyżeczka żelatyny

Białka ubijamy z cukrem i żelatyną, następnie wstawiamy na garnek z gotującą się wodą i ubijamy na parze, dodajemy sok z cytryny i ubijamy aż będą bardzo gęste. Zdejmujemy z pary i ubijamy jeszcze do ostudzenia.
Biszkopt przekrawamy na dwie części. Na jedną z nich wykładamy krem budyniowy i przykrywamy drugą. Na wierzchu rozkładamy równomiernie piankę białkową. Można dodatkowo posypać np. startą czekoladą.
Smacznego