Niepozorna krucha tarta ze śliwkami skrywa w sobie bogactwo smaku, mimo że to tylko kruche ciasto, budyń i dojrzałe śliwki, to zachwyca podniebienie. Nie wiem jak Wy ale ja coraz częściej rozsmakowuję się z wielką przyjemnością w takich prostych deserach, bez zbędnych udziwnień, które można przygotować w kilka chwil, a potem delektować się nimi przy filiżance pysznej kawy. Śliwek obrodziły i znajdziecie je na każdym straganie, dlatego kupcie kilogram i bierzcie się za pieczenie.
Składniki :
- 250g mąki,
- 1 jajko,
- 150g masła,
- 3/4 szkl cukru pudru
Masa budyniowa:
- 2 budynie o smaku waniliowym,
- 2-3 łyżki cukru,
- 700 ml mleka
- ok 1/2 kg śliwek
Do
miski przesiewamy mąkę, dodajemy jajko, cukier i zimne posiekane masło. Szybko zagniatamy na a
gładkie ciasto. Owijamy je folią i schować do lodówki na 2 godziny.
Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy i przekładamy do formy na tarte wysmarowanej masłem. Nakłuwamy widelcem. Pieczemy w 180 stopniach 15 minut.
W międzyczasie gotujemy budyń . 500 ml mleka zagotowujemy z cukrem. Do 200 ml mleka dodajemy 2 opakowania budyniu i dokładnie mieszamy. Wlewamy do gotującego się mleka i mieszamy aż do zgęstnienia. Gotowy budyń wylewamy na podpieczone ciasto, a na wierzchu układamy równą warstwę ze śliwek, wkładamy do piekarnika i pieczemy jeszcze ok 20 minut.
Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.
Nie robiłam nigdy takiej. podoba mi się pomysł z budyniem
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, właśnie sezon na śliwki, dziękuję za przepis!
OdpowiedzUsuńOj dawno nie jadłam śliwek. Już nie wspomnę o cieście
OdpowiedzUsuń