Krajanka piernikowa

 

Dla mnie nie ma świąt bez piernika, tradycyjnie jako co roku nastawiłam staropolski, ale ponieważ piernikowe ciasta w grudniu smakują wyjątkowo dobrze  ostatnio popełniłam taką prostą krajankę. To nic innego jak dwa blaty ciasta piernikowego z dodatkiem sporej ilości orzechów włoskich i rodzynek, posmarowane domowym dżemem śliwkowym i polane polewą czekoladową. Prosto, pysznie i niezwykle aromatycznie. 

Składniki (na blaszkę 23x33 cm):

• 3 i 1/3 szklanki mąki (500 g)
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej
• szczypta soli
• 3 łyżeczki przyprawy do piernika
• 1/2 szklanki miodu (ok. 6 łyżek)
• pół szklanki cukru (110g)
• 100 g masła
• 1 jajko
• szklanka dowolnych bakalii (u mnie orzechy włoskie i rodzynki)
• słoik (ok 300 g) powideł śliwkowych

Polewa: 

• 3 łyżki kakao
• 4 łyżki masła
• 6 łyżek cukru pudru
• 2 łyżki mleka

 Miód, cukier, masło podgrzewamy mieszając w dużym rondelku, uważamy aby nie doprowadzić do wrzenia.  Do ostudzonej masy miodowej dodajemy wymieszane ze sobą mąkę, proszek, sodę, sól, przyprawę do pierników, wbijamy jajko i zagniatamy ciasto. Dzielimy je na 2 równe części. Pierwszą rozwałkowujemy na papierze do pieczenia na wielkość blaszki w której będziemy piec krajankę (23x33 cm). Umieszczamy w blaszce, smarujemy powidłami i przykrywamy rozwałkowaną drugą częścią ciasta. Pieczemy ok 30 minut w 170 st. C. Po upieczeniu studzimy

Przygotowanie polewa. W garnuszku na małym ogniu podgrzewamy cukier z masłem, cały czas mieszając aż do rozpuszczenia masła. Nie zdejmując z ognia dodajemy mleko i przesiane kakao, mieszamy do połączenia składników. Gdyby polewa była zbyt gęsta należy dodać jeszcze trochę mleka.

Gotową polewamy ciasto.