Idealne ciasto na osłodę jesiennych dni. Czekoladowe, pełne rozgrzewających przypraw, chrupiących orzechów oraz tego co jesienią najpyszniejsze czyli soczystych jabłek. Do tego bardzo proste i dość szybkie w przygotowaniu. Nie będę się tutaj rozpisywać, bo ciasto jest pyszne i nie trzeba go zachwalać, dlatego zapraszam na przepis.
Składniki (blaszka 23x33 cm):
- 6 jajek
- 150 g (3/4 szklanki) cukru
- 2 łyżki miodu
- 200 ml (1 szklanka) oleju
- 400 g (3 szklanki) mąki pszennej
- 1 szklanka orzechów włoskich
- 5 jabłek
- garść rodzynek
- 2 łyżki kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
- 2 łyżeczki cynamonu
- opcjonalnie szczypta gałki muszkatołowej, kardamonu i imbiru
Zaczynamy od zalania rodzynek wrzątkiem. Następnie całe jajka ubijamy z cukrem i miodem do momentu uzyskania niemal białej piany (ok 10 minut na najwyższych obrotach miksera). Następnie powoli wlewamy olej i miksujemy do połączenia. Wszystkie suche składniki mieszamy ze sobą i dodajemy do jajek. Mieszamy tylko do połączenia. Wrzucamy posiekane orzechy, odsączone z wody rodzynki oraz obrane i pokrojone w plasterki jabłka i mieszamy wszystko.
Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia wylewamy do niej ciasto i wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 180 st. C. Pieczemy ok 40 minut do tzw. suchego patyczka.
Idealny wypiek do kawy lub herbaty :)
OdpowiedzUsuń