Dziś mam słodkie małe co nieco ale w wersji bez cukru. Deser, który jest nie tylko pyszny ale i zdrowy. Zawiera sporą porcję potasu i błonnika (daktyle), magnezu, fosforu oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych (orzechy włoskie) oraz witaminy E (migdały). Przygotowanie takich małych kuleczek to dosłownie kilka chwil, wystarczy zblenadować składniki, uformować kuleczki (możecie zaprosić do pomocy dzieci na pewno z radością będą je turlać) obtoczyć w ulubionych dodatkach i gotowe.
Zasadniczo mam z nimi tylko jeden problem, są tak pyszne, że ciężko mi poprzestać na zjedzeniu jednej.
Składniki:
- 2 szklanki daktyli bez pestek
- 1 szklanka orzechów włoskich (mogą być laskowe, nerkowce)
- 1 szklanka migdałów (można zastąpić dowolnymi orzechami)
- 3 łyżki kakao
- 6 łyżki płatków owsianych
- do obtoczenia wiórki kokosowe, amarantus ekspandowany, posiekane orzechy
Daktyle zalewamy gorącą wodą i odstawiamy na 15 minut. Następnie odlewamy wodę i blendujemy, dorzucamy orzechy, płatki i ponownie całość blendujemy. Dodajemy kakao mieszamy całość, a następnie formujemy kulki. By były równe proponuję pomóc sobie łyżką do lodów. Każdą kulkę obtaczamy np w wiórkach kokosowych, lub orzechach
Dodatkowo jeśli macie ochotę w środku takich kulek można umieścić np suszoną żurawinę, rodzynki, czy całe migdały.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz