Truskawkowa pianka z kokosem

 

W tym sezonie najbardziej smakują mi truskawki w towarzystwie kokosa, jeśli jogurt i truskawki to koniecznie posypane wiórkami kokosowymi, jeśli omlet z truskawkami, albo kasza jaglana to wiórek też tam dosypuję ;), a w weekend wymyśliłam sobie takie o to ciacho:

Spód:

• 1 i 1/2 szklanki mąki
• 1/2 szklanki cukru
• 100 g masła
• 1 jajo

Z podanych składników zagniatamy kruche ciasto i chłodzimy w lodówce przez co najmniej godzinę. Po tym czasie wyjmujemy rozwałkowujemy na wielkość blaszki do pieczenia (23x33 cm) i zapiekamy w 180 st. C na złoty kolor (ok 10-15 minut)

Beza kokosowa:

• 4 białka
• 1 szkl. cukru
• 20 dkg wiórek kokosowych 
• 1 łyżka mąki ziemniaczanej
• szczypta soli

Białka ubijamy z solą dodając stopniowo cukier, aż piana będzie gęsta i lśniąca. Wsypujemy wiórki oraz mąkę ziemniaczaną i ostrożnie mieszamy całość. Przekładamy do blaszki i pieczemy ok 30 minut w 170 st. C

Pianka truskawkowa:

• ok 500 g. truskawek
• 250 g. serka mascarpone
• 300 ml śmietany 30%
• 4 łyżeczki. żelatyny  
• 3-4 łyżki cukru pudru
• 1/4 szklanki mleka
• opakowanie herbatników (u mnie kakaowe)

Żelatynę zalewamy mlekiem i odstawiamy do napęcznienia, po ok 10 minutach rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Umyte i pozbawione szypułek truskawki dokładnie blendujemy (można rozgnieść widelcem w przypadku braku blendera, ale wtedy pozostaną nam kawałeczki truskawek w piance). Zimną śmietanę ubijamy z cukrem pudrem, dodajemy mascarpone, a następnie zblendowane truskawki. Proponuję spróbować na tym etapie masy i jeśli dla kogoś okaże się zbyt kwaśna to dosłodzić. 2-3 łyżki masy mieszamy z żelatyną, a następnie tą mieszankę przelewamy do reszty masy i mieszamy.
Złożenie ciasta - w blaszce układamy ostudzony kruchy spód, cienką warstwę masy truskawkowej (taka dosłownie 2-3 mm żeby tylko połączyła spód z kolejną warstwą), na masę kokosową bezę, a na nią resztę masy truskawkowej, wyrównujemy i przykrywamy warstwą herbatników. Gotowe ciasto odstawiamy do lodówki na kilka godzin. Smacznego.