Był taki czasu, że bobu nie jadłam wcale, teraz gdy tylko się pojawia na straganach muszę się powstrzymywać, by nie zjeść całego woreczka zaraz po ugotowaniu. Tym razem mi się udało i przygotowałam pyszne pęczotto z suszonymi pomidorami, smakowało nawet mojemu Mężowi, który nie przepada ani za bobem ani za pęczakiem, dlatego dzielę się z Wami przepisem.
Składniki:
- 100 g kaszy pęczak
- ok. 200 g świeżego bobu
- 4-5 suszonych pomidorów (u mnie z zalewy, ale mogą być też po prostu suszone)
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 l bulionu warzywnego, lub po prostu wody jeśli akurat nie macie bulionu
- olej do smażenia
- sól, pieprz
- łyżeczka cukru
Mam bób, mam kaszę tylko w te upały sił brak :) Pyszna propozycja :)
OdpowiedzUsuńpęczotto chyba nawet bardziej lubię,niż risotto;) A tym bardziej z bobem w takim wydaniu:)
OdpowiedzUsuńProste, szybkie i bardzo smaczne danie :) Lubię takie :)
OdpowiedzUsuńJako fankę kaszy i bobu, takie połączenie bardzo mnie zachęca :)
OdpowiedzUsuńheh też tak mam,uwielbiam bób :) pyszny obiadek
OdpowiedzUsuńMiłością do bobu zaraziła nas babcia :D Uwielbiamy :D
OdpowiedzUsuńPoproszę taka porcyjkę :-)
OdpowiedzUsuńMoże w takim daniu polubiłabym bób:)
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda, właściwie też jakoś za bardzo nie jadłam bobu nigdy, coś mi się kojarzy ale to dawno temu :P
OdpowiedzUsuńPyszne pęczotto :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam bób - zarówno sam, jak i w różnych potrawach. Pęczotto prezentuje się wyśmienicie. Smak na pewno również rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńAguś ja uwielbiam takie dania, a bób teraz jem ciągle :-)
OdpowiedzUsuńAz zgłodniałam od patrzenia na zdjęcie. pycha :)
OdpowiedzUsuńRobilam dzisiaj na objad. Pyszne danie, dziekuje za przepis.
OdpowiedzUsuń