Jedzcie truskawki, bo tak szybko się kończą i pozostają mglistym wspomnieniem. Zbierzcie te ostatnie i wykorzystajcie maksymalnie ich smak i aromat. Te najsłodsze i najbardziej pachnące są właśnie teraz, malutkie, drobne niepozorne, skryte gdzieś pomiędzy liśćmi w środku truskawkowych krzaczków ;). My przygotowaliśmy lekki torcik z białą czekoladą i dużą ilością truskawkowego musu. Bez pieczenia, bo kto by w upały włączał piekarnik. Mówię My, bo ja tylko zmiksowałam co trzeba, a mój Narzeczony, poskładał to w całkiem zgrabną całość. Wyszło jak zwykle pysznie, nie za słodko, mocno truskawkowo ze smaczkiem białej czekolady.