Wbrew temu co pisałam przy okazji recenzji "Pierwszego wesela" gdy w księgarni internetowej taniaksiążka.pl zobaczyłam "Koronkową suknię" Karoliny Wilczyńskiej postanowiłam zaryzykować i zamówić egzemplarz. Do końca sama nie wiem co mnie skusiło, czy piękna okładka czy może ciekawość, czy autorka jednak rozwinęła skrzydła.
Lekturę odkładałam jakiś czas, bo przecież miałam tyle ciekawszych tytułów w kolejce, aż w końcu i na tą historię przyszła pora. Powiem Wam, że jak już ją wzięłam do ręki nie mogłam się oderwać zaciekawiona jak potoczą się losy bohaterów i w jeden dzień dosłownie pochłonęłam 150 stron.
Główną bohaterką historii jest znana z pierwszego tomu Tosia. Po rozstaniu z narzeczonym i rezygnacji z pracy w korporacji kobieta rozkręca właśnie swój własny biznes. Pracy ma przy tym całe mnóstwo ale na szczęście ma pomoc i wsparcie w bliskich, a przy okazji nawiązywania współpracy udaje jej się zaprzyjaźnić z Kamą. Nie jest łatwo i różowo ale udaje jej się zdobyć pierwszą klientkę, która niestety nie jest zbyt zaangażowana we własne wesele w przeciwieństwie do jej matki, która z kolei zrobi wszystko by zapewnić godne i dostatnie życie ukochanej córeczki.
Czy Tosia podoła pierwszemu zleceniu niezwykle wymagającej klientki, dla której liczą się tylko pieniądze, prestiż i odpowiedni poziom? Co okaże się w tej historii ważniejsze dostatek czy miłość? To już musicie sprawdzić sami. Ja od siebie dodam, że w tej książce dzieje się naprawdę wiele i w dość szybkim tempie dzięki czemu czyta się przyjemnie i błyskawicznie.
To naprawdę dobra lektura na wakacje, nie dość że ciekawa to jeszcze skłaniająca do refleksji nad odwiecznym dylematem: "miłość czy pieniądze" oraz pokazująca jak ważne jest posiadanie w życiu bliskich osób, które będą wsparciem w trudnych chwilach. Do tego główna bohaterka zaraża swoim optymizmem i pozytywną energią, a postacie drugoplanowe również są dość ciekawe, także gwarantuję że nuda podczas tej lektury Wam nie grozi.
Ta i inne książki dla kobiet znajdziecie w księgarni internetowej taniaksiążka.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz