Dziś mam dla Was kolejny pyszny pomysł na wykorzystanie rabarbaru. Wyglądem przypomina nieco wypieki z dawnych lat, dlatego mój Mąż gdy zobaczył to ciasto najpierw zapytał "A co to, babcia piekła?". Mięciutkie placki, przełożone warstwą kwaskowatego rabarbaru pasują idealnie do kawy czy herbaty. Ciasto ładnie się kroi i nie rozpada dlatego można je bez trudu zabrać na letni piknik.
Przepis zaczerpnęłam z instagrama
Ciasto:
- 9 jajek
- 1 szklanka cukru
- 300 g masła lub margaryny
- 3 szklanki mąki
- 1,5 łyżeczki amoniaku
Masło topimy i odstawiamy do ostygnięcia. Całe
jajka ubijamy z cukrem na puszystą, białą masę, a następnie dodajemy mąkę i amoniak i miksujemy. Na koniec dodajemy stopniowo ostudzone
masło. Po chwili miksowania powinno mieć gładką konsystencję.
Dzielimy
ciasto na trzy równe porcje. Blaszkę (23x33 cm) wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy na nią porcje ciasta. Pieczemy 20 minut w 180 st. C Jeśli macie 2 identycznej wielkości blaszki i piekarnik z termoobiegiem możecie piec 2 placki na raz.
Masa:
- rabarbar (około 10 łodyg)
- 1 szklanka cukru
- 2 kisiele cytrynowe
Rabarbar
obieramy i kroimy na ok 2 cm kawałki. Przekładamy do rondelka, dodajemy cukier i
pół szklanki wody. Dusimy aż zacznie się rozpadać. Kisiele mieszamy w 1,5 szklanki zimnej wody, a następnie wlewamy do wrzącego rabarbaru i zagotowujemy.
Zimne placki przekładamy masą rabarbarową. Wierzch posypujemy cukrem pudrem.
Uwielbiam ciasto z rabarbarem
OdpowiedzUsuńTakiego placka z rabarbarem jeszcze nie jadłem ;)
OdpowiedzUsuńPlacek z rabarbarem, smak dzieciństwa:) pyszne!
OdpowiedzUsuńWyśmienite ciasto z rabarbarem.
OdpowiedzUsuń