Zagniotłam, poskładałam, cierpliwie wałkowałam i czekałam co z tego wszystkiego powstanie. Powstała pyszna, wytrawna przekąska do chrupania :) Idealna na imprezę, czy wieczór z filmem. Zróbcie koniecznie i nie bójcie się ciasta francuskiego, ja chyba je polubię wreszcie i przestanę sięgać po gotowce. :)
Zgodnie z instrukcją w książce robimy dwa ciasta.
Ciasto podstawowe:
- 165 g mąki
- 1 małe jajo
- 100 g wody
- 1 łyżeczka octu
- szczypta soli
- odrobina mąki do podsypywania
Ciasto maślane:
- 225 g masła
- 60 g mąki
ser żóły
ostra papryka
Połączyć ze sobą oba składniki, najlepiej przy pomocy noża, następnie uformować prostokąt o grubości ok 2 cm i schłodzić, by ciasto maślane miało konsystencję ciasta podstawowego.
Ciasto podstawowe rozwałkowujemy w okrąg o grubości ok 1 cm, na środku umieszczamy prostokąt z ciasta maślanego i składamy w kopertę. Tak złożone ciasto wałkujemy w prostokąt o grubości ok 2 cm, złożyć na 3 części i chłodzimy w lodówce. Oziębione ciasto rozwałkowujemy w prostokąt i znów składamy na 3 i chłodzimy. Cały proces powtarzamy 3 razy. Gotowe ciasto rozwałkowujemy na ok 7 mm grubości, posypujemy startym żółtym serem i papryką, a następnie kroimy w paski szerokości ok 1,5 cm i długości 20 cm. Chwytamy końce paska i skręcamy w spiralkę. Pieczemy w 200 st. C na złoty kolor.
Uwielbiam takie smakołyki :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne przekąski :-) już mi smakują :-)
OdpowiedzUsuńWyszło idealnie :) Takie ciasto francuskie domowej roboty nie ma porównania do sklepowego z dziwnymi tłuszczami w składzie. No i jeszcze ten dodatek ostrej papryki bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam paluszki francuskie :-)
OdpowiedzUsuńJoasiu Twoje paluszki wyglądają bardzo chrupiąco ❤💙💚💛
OdpowiedzUsuńświetna przekąska;)
OdpowiedzUsuńAleż one pomysłowe i pyszne. Na imprezki idealne :) Takie książki to skarbnica inspiracji. Mam przyjemność zaprosić Ciebie na konkurs, no mojego bloga. Jak znajdziesz chwilkę, to wpadnij. Jest smacznie :)
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis na przekąske :)
OdpowiedzUsuńMoja mama ostatnio znalazła jakieś stare księgi kucharskie u siebie. mam je dostać. Juz się cieszę co też tam znajdę. Pyszny przepis:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Lubię ostre przekąski i wreszcie będę miał super alternatywę dla niezdrowych przekąsek :) tylko żebym z chilli nie przesadził ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna przekąska i bardzo smaczna :-)
OdpowiedzUsuńIdealna przekąska do oglądania filmu! Pochrupałabym <3
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują :) Na pewno skorzystam z przepisu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiamy jak świeże ciasto francuskie tak super chrupie :D Ale byśmy zajadały <3
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł :) Jutro zapowiada mi się dzień z piekarnikiem, więc wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
https://kuchniaoddwojga.blogspot.com/
Ciasto francuskie jest pyszne, szkoda tylko że tak dużo przy nim pracy ;-)
OdpowiedzUsuń