Jagodowy sernik na zimno

To już dosłownie ostatnia chwila na ciasto ze świeżymi jagodami, nam udało się ich jeszcze trochę uzbierać na pierogi i ten oto pyszny sernik na zimno, ale widać po ilości owoców na krzaczkach, że sezon dobiega końca.

Sernik:

• 1 opakowanie słomki ptysiowej Brześć
• 1 kg sera twarogowego (z wiaderka)
• 400 g jogurtu greckiego
• 200 ml śmietany 30 %
• 6 łyżeczek żelatyny
• 4 łyżki cukru pudru
• 1/2 szklanki mleka
• 1 szklanka jagód
  

Zaczynamy od zalania żelatyny mlekiem, gdy napęcznieje rozpuszczamy ją w kąpieli wodnej. Następnie spód tortownicy (fi 26 cm) wykładamy równą warstwą słomki ptysiowej. Dobrze schłodzoną śmietanę ubijamy na sztywno. Ser mieszamy z jogurtem i cukrem pudrem, dodajemy ubitą śmietanę i mieszamy. Sprawdzamy czy poziom słodkości nam odpowiada i ewentualnie dosładzamy. Wlewamy żelatynę i mieszamy bo połączyła się z masą. Jagody blendujemy. Masę serową dzielimy na 3 równe części. Do jednej części dodajemy 1 łyżkę jagód, do drugiej 3 łyżki, a do trzeciej resztę. Na słomki wykładamy najciemniejszą masę serowo jagodową. Wkładamy na chwilę do lodówki, gdy zgęstnieje wykładamy kolejną część masy, znów chłodzimy i wykładamy ostatnią warstwę. Odstawiamy do lodówki. Oczywiście, możecie po prostu wymieszać jagody z masą serową i nie bawić się w robienie warstw.

Polewa jagodowa:

• 1/2 szklanki jagód
• 2 łyżeczki żelatyny
• 1/4 szklanki wody

Żelatynę zalewamy wodą i odstawiamy do napęcznienia, a następnie rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Jagody blendujemy, a następnie dodajemy rozpuszczoną żelatynę i mieszamy, rozprowadzamy na wierzchu sernika. Odstawiamy do schłodzenia na 2-3 godziny.

Smacznego