Dziś mam dla Was coś absolutnie genialnego, owszem to ciacho wymaga sporo pracy, ale jest obłędne. Czekoladowy biszkopt, delikatnie chrupiący krem pralinowy, krem śmietankowy i wreszcie pianka z czarną porzeczką, oblizuję się na samo wspomnienie.
Biszkopt:
- 5 jajek
- 3/4 szkl. cukru
- 1/2 szkl. mąki
- 4 łyżki kakao ciemnego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
Oddzielamy białka od żółtek i ubijamy z solą, a następnie wsypujemy
partiami cukier i ubijamy do uzyskania gładkiej piany. Dodajemy żółtka i
jeszcze chwilę miksujemy, a potem ostrożnie wsypujemy mąkę, proszek
oraz kakao i delikatnie mieszamy. Biszkopt pieczemy w blaszce 23x33 cm
ok 25 minut w 180 st. C i studzimy.
Pralina migdałowa:
- 75 g cukru
- 75 g obranych migdałów(ja kupuję je tutaj)
- 20 ml wody
Cukier i wodę umieścić w większym garnuszku z grubym dnem. Zagotować i
gotować bez mieszania do momentu, aż otrzymamy kolor jasnozłotego
karmelu. Dodać migdały i wymieszać trzymając za rękojeść garnuszka (nie
mieszamy łyżką). Przez chwilę pogotować do otrzymania karmelu o kolorze
bursztynowym. Migdały w karmelu przelać na papier do pieczenia, lub matę silikonową wyrównać i poczekać aż
zastygną, następnie drobno posiekać.
Krem pralinowy:
- 1/4 szklanki cukru
- 3 żółtka
- 4 łyżki mąki pszennej
- 300 ml mleka
- 200 g masła
- 200 g kremu czekoladowego typu Nutella
Ucieramy żółtka z cukrem na białą puszystą masę, dodajemy 100 ml mleka i mąkę, miksujemy do połączenia. Pozostałe mleko zagotowujemy, do wrzącego wlewamy utarte żółtka, zmniejszamy ogień i gotujemy cały czas mieszając aż powstanie gęsty budyń. Ugotowany budyń studzimy. Miękkie masło ucieramy na puch, nie przestając ucierać dodajemy krem czekoladowy, a następnie po łyżce budyniu. Do gotowego kremu dodajemy pralinę i mieszamy, a następnie wykładamy i równomiernie rozsmarowujemy na ostudzonym biszkopcie i wkładamy do lodówki.
Krem śmietanowy:
- 1 litr śmietanki 30 lub 36%
- 2-3 łyżki cukru pudru
- 6 łyżeczek żelatyny
- 1/2 szklanki mleka
Żelatynę zalewamy mlekiem i odstawiamy na ok 10 minut do napęcznienia, po tym czasie rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Dobrze schłodzoną śmietanę ubijamy z cukrem pudrem, sprawdzając czy poziom słodkości nam odpowiada i ewentualnie dosładzając. Ubitą śmietanę dzielimy na 2 części. Jedna będzie nam potrzebna do masy porzeczkowej, a do drugiej dodajemy 1/3 rozpuszczonej żelatyny i miksujemy do połączenia, a następnie wykładamy na masę pralinową.
Krem porzeczkowy:
- 400 g czarnych porzeczek
- 4 łyżki cukru
- krem śmietanowy
Umyte porzeczki blendujemy z cukrem, a następnie dodajemy do nich po łyżce ubitej wcześniej śmietany i miksujemy do połączenia. Na koniec dodajemy rozpuszczoną żelatynę (tę która pozostała z kremu śmietanowego). Gotową piankę wykładamy na warstwę śmietanową, Możemy całość polać polewą czekoladową lub posypać płatkami migdałowymi.
Co za ciasto, poezja smaku, pyszne połączenie i wygląda mega smacznie, nie sposób mu się oprzeć :-)
OdpowiedzUsuńCudownie się prezentuje :) porzeczki i połączenie z kakao uwielbiam.
OdpowiedzUsuńCenię porzeczki, właśnie za to, iż dzięki pektynom łatwo można wykonać tego typu warstwy na deserach bez dodatków :)
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda obłędnie. I ten krem porzeczkowy-bajka. Bardzo mi brakuje porzeczki, u mnie w NIR nieosiągalna
OdpowiedzUsuńWyśmienite... takie ciasta są warte pracy :)
OdpowiedzUsuńPoezja smaku! Rzeczywiście sporo pracy ale efekt powalający, naprawdę warto, polecam!!! Fantastyczne połączenie smaków, a ta porzeczka to "wisienka" na torcie.
OdpowiedzUsuńWspaniałe
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie ^^
OdpowiedzUsuńCzy zamiast świeżych porzeczek można użyć dżemu z czarnej porzeczki?
OdpowiedzUsuńMyślę że tak tylko najlepiej taki z własnych zbiorów bądź konfiturę z porzeczek chodzi o to żeby było dużo owoców
UsuńNiestety muszą to być owoce świeże lub mrożone ale owoce z dżemem efekt będzie zupełnie inny
OdpowiedzUsuńObłędne ciasto. Zrobiłam na Święta i każdy się zajadał ze smakiem. Przepis na ciasto udostępniony dalej ��
OdpowiedzUsuńCzy mrożone owoce trzeba rozmrozić?
OdpowiedzUsuńKurczę 2 raz robię i warstwa smietankowa mi sie warzy... Ale poza tym ciasto pychotka moje ulubione :)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne. Polecam
OdpowiedzUsuńCzy Praline migdałową można dostać do biszkoptu? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDodać *
UsuńNie jest to dobry pomysł
UsuńA czy mogą być porzeczki z syropu
OdpowiedzUsuńMyślę że mogą, ale radziłabym spróbować przed ich dosłodzeniem :)
UsuńCiasto piekłam już wielokrotnie ( w sezonie owocowym), jest pyszne . Mam takie pytanie , czy owoce mrożone lepiej przegotować do kremu ? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzien dobry chodzi mi o rozpuszczeniu w żelatyny . Czy zalewamy ciepłym mlekiem a potem ci dokładnie zrobić 🥺🥺
OdpowiedzUsuńŻelatynę zalewamy zimnym mlekiem, czekamy ok 10 minut. Po tym czasie wstawiamy do naczynia z wrzącą wodą i czekamy aż się rozpuści
UsuńWygląda bardzo apetycznie! ❤️❤️
OdpowiedzUsuń