Dziś zapraszam Was na fotorelację z prawdopodobnie pierwszej wigilii
jaka odbyła się w tym roku :) Warsztaty z marką Galeo pod hasłem „Garść
tradycji + szczypta nowoczesności = przepis na udaną Wigilię”, które
poprowadził Maciej Wawryniuk – doradca kulinarny marki Galeo odbyły się
26.11.2016 w warszawskim studiu Cook Up.
Ponieważ
to moje pierwsze warsztaty miałam trochę stresa jak to będzie, ale gdy tylko
dotarłam na miejsce okazało się, że zupełnie niepotrzebnie.
Po przekroczeniu
progu studia powitał mnie intensywny aromat przypraw. Krótkie powitanie,
zapoznanie z koleżankami kolegami blogerami i przedstawicielka firmy
opowiedziała nam co nieco o marce Galeo.
Po wystąpieniu zabraliśmy się za dekorowanie bombek przyprawami, to dopiero była zabawa. Przez chwilę poczułam się jak dziecko, przygotowując swoje bombki ozdobione natką pietruszki, curry i oczywiście cynamonem. Jakoś nigdy nie wpadałam na to, że można ozdabiać bombki przy pomocy przypraw, świetny pomysł np na zużycie zalegających w domu strych przypraw, oryginalne ozdoby i świetna zabawa zapewnione.
W przyprawach można też było sobie porysować :)
Po radosnej twórczości artystycznej przyszedł czas na gotowanie pod czujnym okiem Macieja Wawryniuka. Przygotował on dla nas bardzo ciekawe wigilijne menu, jak tradycja nakazuje było 12 potraw, ale w nieco nowocześniejszych wersjach. Podzieliliśmy się na zespoły i przystąpiliśmy do pracy, ale to była istna przyjemność gotowanie w towarzystwie blogerskim, czułam się jakbym znała wszystkich od dawna, a nie od godziny. :)
Próbujemy, smakujemy i oczywiście przyprawiamy :)
Wyjdzie, czy nie wyjdzie? ;)
Która później podawaliśmy z wiśniówką :)
I jeszcze gruszki nadziewane orzechami i oblane karmelem :)
Oraz śledzie z czarną soczewicą
Gdy wszystkie dania były już gotowe zasiedliśmy do "wigilii" :) Oczywiście najpierw zdjęcia tych pyszności ;)
A potem uczta
- nadziewane gruszki
- i dorsza pieczonego na imbirowym mango
Zdjęcia tym razem nie są mojego autorstwa, pochodzą od organizatorów
Z pewnością było super :)
OdpowiedzUsuńFajnie :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że mnie nikt nie zaprosił. bo już widzę że było fantastycznie:) zazdraszczam:)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym znowu tak pogotowała i miło spędziła czas :-)
OdpowiedzUsuńPyszne warsztaty, gdybyś mogła się podzielić przepisem na soczewicę czarną ze śledziami byłabym bardzo wdzięczna :):):)
OdpowiedzUsuńPrzepis już mam od jednej z uczestniczek. Zrobię :)
UsuńPrzepraszam :( miałam ci podesłać i na śmierć zapomniałam :(
UsuńSuper! jeszcze nigdy nie byłam na takich warsztatach, ale bardzo ładnie i ciekawie napisane :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń