A gdyby tak zamiast klasycznej piaskowej, czy drożdżowej upiec babkę marchewkową? Ciężką, wilgotną, pachnącą cynamonem, a do tego pełną orzechów, rodzynek i suszonej żurawiny?
U nas ten pomysł sprawdził się rewelacyjnie, spróbujcie i Wy i koniecznie dajcie znać czy Wam posmakowała.
Składniki:
- 2 szklanki startej na dużych oczkach tartki marchewki (u mnie to 5 marchewek średniej wielkości)
- 5 jajek
- 3/4 szklanki cukru
- 3/4 szklanki oleju
- 2 szklanki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
- 1 łyżeczka cynamonu
- garść rodzynek namoczonych we wrzątku
- garść suszonej żurawiny
- duża garść posiekanych orzechów (u mnie włoskie)
Jajka ubijamy z cukrem na białą puchatą pianę (ok 10 minut) , dodajemy olej i mieszamy. Wsypujemy mąkę z proszkiem, sodą i cynamonem i dokładnie mieszamy. Dodajemy marchewkę i bakalie, mieszamy. Formę do babki smarujemy masłem i posypujemy bułką tartą. Przelewamy ciasto. Pieczemy ok 50 minut w 170 st. C do tzw. suchego patyczka.
A gdybyście potrzebowali dobrej jakości drabiny aluminiowej, nie ważne czy to na użytek domowy, czy bardziej profesjonalny to polecam Wam ofertę sklepu https://sklep.drabiny.info/, który jak sama nazwa mówi oferuje głównie drabiny oraz rusztowania, podnośniki, podesty i tym podobne elementy. W ofercie znajdują się także taczki, łuparki do drewna, kosy, pilarki inne urządzenia przydatne w pracach domowych i ogrodowych. Trzeba przyznać, że sklep ten oferuje bardzo ciekawy asortyment i warto zapoznać się bliżej z jego ofertą.
Super babeczka marchewkowa z lukrem ;)
OdpowiedzUsuńBabka zawsze spoko :D Ostatnio robiłam cytrynową, więc następna będzie marchewkowa. :)
OdpowiedzUsuńSuper przepis zapraszam na blog
OdpowiedzUsuń