Składniki:
- 500 ml śmietanki 30%
- 400 g serka homogenizowanego naturalnego (użyłam Vitello z biedronki)
- 2 łyżki cukru pudru
- 2 łyżeczki żelatyny
- 1/3 szklanki wody
- 500 g truskawek
- 2 galaretki truskawkowe
- kilka sztuk herbatników
Zaczynamy od przygotowania truskawek. Myjemy je, pozbawiamy szypułek, a następnie blendujemy, przekładamy do garnka i zagotowujemy. Do gorących wsypujemy galaretki i mieszamy do rozpuszczenia. Odstawiamy do wystudzenia.
Warstwę śmietankową najlepiej zacząć przygotowywać, gdy truskawki będą już zimne.
Żelatynę zalewamy wodą i odstawiamy na ok 10 minut do napęcznienia. Po tym czasie rozpuszczamy ją w kąpieli wodnej. Dobrze schłodzoną śmietankę umieszczamy w misie miksera razem z cukrem pudrem i ubijamy. Gdy będzie już pięknie ubita, dodajemy po łyżce serka i ubijamy aż się połączą. Do rozpuszczonej żelatyny dodajemy 2 łyżki masy serowo śmietankowej i mieszamy. Następnie tą mieszaninę przelewamy do pozostałej masy i miksujemy do połączenia.
Na dnie tortownicy (22 cm) układamy równą warstwę herbatników. Na herbatniki wykładamy połowę masy śmietankowej, a na nią połowę ostudzonych truskawek z galaretką, które przykrywamy pozostałą masą śmietankową. Na wierzch wykładamy pozostałe truskawki, wyrównujemy i dostawiamy do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.
O takim sernikiem bym nie pogardziła
OdpowiedzUsuńPyszny sernik. Najlepszy na świecie
OdpowiedzUsuńNie dla mnie, nie lubię serników.
OdpowiedzUsuńobowiązkowy latem gdy są świeze truskawki
OdpowiedzUsuńSmakowity serniczek, truskawkowego chyba jeszcze nie robiłam. ;)
OdpowiedzUsuń