Z tymi placuszkami zawsze miałam problem, a to przywierały do patelni, a to się nie rozpadały, wybawieniem okazała się nowa patelnia, której recenzję znajdziecie tutaj. Sceptycznie nastawiona na szybko rozmieszałam płatki z pozostałymi składnikami i na patelnię. Pełna obaw obracałam je na drugą stronę, ale uf nie przywarły i nie rozpadły się, to już połowa sukcesu. Drugą okazał się czas ich zniknięcia, Pan Mąż pochłonął całą swoją porcję i pewnie, by jeszcze pół mojej skonsumował, gdybym ich nie zabrała do robienia zdjęć ;) I wcale mu nie przeszkadzało, że są dietetyczne, bez cukru i na bazie płatków.
Składniki (porcja dla 2 osób):
- 1 szklanka płatków owsianych
- 1 szklanka mleka (lub wody)
- 2 średnie jabłka
- 2 jajka
- 2 łyżki mąki
- 1 łyżka siemienia lnianego
- 1 łyżeczka cynamonu
- olej do smażenia
Płatki zalewamy mlekiem (dobrze gdyby postały co najmniej pół godzinki, ale jeśli nie macie czasu, możecie jak ja pominąć moczenie) dodajemy jajka, mąkę, cynamon, siemię lnniane i starte na tarce jabłka. Całość dokładnie mieszamy. Smażymy na niewielkiej ilości tłuszczu. Ja nakładam placuszki na gorący olej i dodatkowo patelnie przykrywam pokrywką, gdy widzę, że już spód się rumieni, przekręcam je na drugą stronę i dalej smażę bez przykrycia. Podaję z jogurtem naturalnym, albo wiórkami kokosowymi. Smacznego
Pyszniutkie :)
OdpowiedzUsuńnic tak nie denerwuje jak przyklejające się do patelni placki:) dobra patelnia to skarb :)
OdpowiedzUsuńPyszne i pożywne placuszki :D Śniadanko idealne <3
OdpowiedzUsuńŚwietne placuszki, pyszne
OdpowiedzUsuńMniam ale cudowne placuszki :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i smaczny pomysł :)
OdpowiedzUsuńzdrowo i niebanalnie:) na śniadanie lub kolację dla mnie byłyby idealne
OdpowiedzUsuńMniam, zdrowe i pyszne:)
OdpowiedzUsuńPyszne i zdrowe placuszki! Jadłabym takie ze smakiem :)
OdpowiedzUsuńWyglądają jak ciasteczka. Chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPyszniutkie placuszki :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na fit śniadanko! Myslalam tez nad opcją pieczenia :)
OdpowiedzUsuń