Tymi wafelkami jakiś czas temu poczęstowała Nas pewna sympatyczna starsza pani. Zachwyciły nas delikatnym i niespotykanym wcześniej, jak na waflowe masy smakiem. Ponieważ posmakowały zarówno mi jak i Mężowi , nie było innej opcji jak zrobić je w domu. Ja swoje wzbogaciłam dla przełamania słodkiego smaku warstwą dżemu i podawałam w towarzystwie herbaty Lord Nelson "Lipa z miodem" z Lidla, z którą to bardzo polubiliśmy się w te jesienne popołudnia :) A co do wafli to uważajcie na nie bo uzależniają, ja nie umiem zjeść tylko 1 kawałeczka. ;)
Składniki:
- 1 paczka wafli (5 sztuk)
- 200 g śmietanki do kawy ( w proszku)
- 125 g. masła
- 1/2 szklanki cukru
- 1/2 szklanki kwaśniej śmietany 18%
- słoik dżemu (najlepiej kwaskowatego)
Zagotowujemy cukier z masłem, śmietaną i studzimy. Następnie dodajemy śmietankę do kawy i mieszamy (radzę zmiksować lub zblendować, wtedy nie pojawią się grudki). Gotową masą smarujemy wafle (ja posmarowałam 2 razy masą, następnie dżemem i znów masą) i odkładamy do lodówki lub w chłodne miejsce na kilka godzin.
Tymi waflami przypomniałaś mi dzieciństwo, pamiętam jak mój kochany tatuś przyrządzał je dla mnie i braci, pychota. Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne i ciekawe połączenie. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńwpraszam się :)
OdpowiedzUsuńpyszny pomysł:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie wafle :)
OdpowiedzUsuńCiekawe te wafle:)
OdpowiedzUsuńChętnie sama takie zrobie! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, https://mikrouszkodzeniaa.wordpress.com
Pyszne, takie domowe wafle najlepsze
OdpowiedzUsuńSmakowitości:)
OdpowiedzUsuńTo ja się z chęcią poczęstuje :-)
OdpowiedzUsuńOstatnio miałyśmy fazę na przekładane wafle a takie też byśmy chętnie spróbowały :)
OdpowiedzUsuńwafle ostatni raz robiłam w zeszłym roku,już zapomniałam jak smakują :o
OdpowiedzUsuńDo schrupania:) Ze śmietanki do kawy jeszcze nie robiłam.
OdpowiedzUsuńCudowne słodkie ciasteczka, pyszne!
OdpowiedzUsuńWyglądają smacznie :)
OdpowiedzUsuńZaraz zaczynam II kawę- chętnie bym połączyła ją z waflami :)
OdpowiedzUsuńJak byłam mała to robiłam takie w domu :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie :))
OdpowiedzUsuńPoproszę 2 sztuki do kawy :)
OdpowiedzUsuńSmakowite na pewno :-)
OdpowiedzUsuńCałe dzieciństwo w jednym przepisie :D uwielbiałam takie wafle, całe wieki ich nie robiłam :) Twoje wyglądają bosko!
OdpowiedzUsuńSmak dzieciństwa :) uwielbiam uwielbiam uwielbiam :) i chyba muszę je zrobić :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
Dla mnie bomba!
OdpowiedzUsuńU mnie takie wafle tylko do herbaty :)
OdpowiedzUsuńSmaki mojego dzieciństwa
OdpowiedzUsuńJaka ta śmietanka do kawy? W proszku?
OdpowiedzUsuńtak :)
UsuńJa do gorącej masy wsypuje agrestową galaretke. Resztę robię tak samo. Pysznosci
OdpowiedzUsuńDo tej masy z margaryną i śmietanką wsypuje pani galaretkę? Ciekawy pomysł
UsuńNigdy nie jadłam żadnych ciastek ze śmietanką do kawy a chętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńNie wpadłabym na to, że chodzi o śmietankę w proszku. Uważam, że taką istotną informację należy dopisać. Nigdy nie używałam takich sztuczności, dlatego myślałam o płynnej śmietance np. 12 czy 18%. Nie kremówce, bo to by było raczej napisane. Dobrze że przeczytałam komentarze.
OdpowiedzUsuńSłuszna uwaga :) dziękuję, przepis już zaktualizowany. Ja śmietanki w proszku używam tylko do tych wafli bo naprawdę smak niepowtarzalny
OdpowiedzUsuń