Oszukana Magda Stachula

To moje pierwsze spotkanie z panią Magdą ale na pewno nie ostatnie, bo z tego co mi wiadomo wydała wcześniej 4 książki i wszystkie muszę przeczytać, bo dawno nikt mi nie zaserwował takich emocji podczas lektury.
Jeśli szukacie książki, która już od pierwszych stron trzyma w napięciu i nie sposób się od niej oderwać to zdecydowanie Oszukana jest dla Was. Autorka postarała się o niespodziewane zwroty akcji, także nie ma szans byście zbyt szybko odkryli jakie tajemnice skrywają główni bohaterowie. Ba nawet więcej gdy już się człowiekowi wydaje, że wie co się stało, okazuje się, że to był ślepy trop i trzeba czytać dalej, by wszystkie zagadki zostały rozwikłane. Do tego narracja pierwszoosobowa prowadzona przez 3 bohaterów i przeskoki czasowe sprawiają, że naprawdę nie sposób odgadnąć co takiego spotkało Lenę. Każdej stronie towarzyszy napięcie i oczekiwanie na to co się wydarzy. Książka jest tak napisana, że można poczuć emocje jakie towarzyszą bohaterom i samemu zacząć się bać w kulminacyjnych momentach.
I tak błyskawicznie i bardzo emocjonująco miną Wam godziny z Oszukaną, mi tylko resztka zdrowego rozsądku i wizja budzika bezlitośnie dzwoniącego o 6 rano kazała porzucić lekturę, gdy do końca pozostało niecałe 100 stron.
Cała historia zaczyna się całkiem niewinnie główna bohaterka piękna i młoda Lena mieszka w luksusowym domu nad Jeziorem Powidzkim ze swoim chłopakiem Nikodemem i psem. Ma tam wszystko czego jej potrzeba i może oddawać się swojej pasji jaką jest fotografia. Brzmi sielnakowo? Zazdrościcie jej? Uwierzcie mi nie ma czego.... Więcej zdradzić Wam nie mogę. Jedno jest pewne hasło z okładki "To mogło spotkać Ciebie" nie jest tylko chwytliwym sloganem.
Napiszę tylko, że jeśli szukacie angażującej, emocjonującej lektury z zaskakującymi zwrotami akcji, a do tego chcecie poczuć strach, niepewność i zacząć niemal biec razem z bohaterką musicie koniecznie sięgnąć po Oszukaną. Ta książka wciąga i uzależnia!