Książek Gilberta Delahaye o przygodach sympatycznej i ciekawej świata dziewczynki imieniem Martynka mamy już kilka i bardzo lubimy po nie sięgać, dlatego gdy w księgarni internetowej Taniaksiążka.pl wypatrzyłam kolejną zatytułowaną: "Martynka poznaje świat" postanowiłam ją dołączyć do naszej domowej biblioteczki.
Są to naprawdę ciekawe i mądre opowiadania, które bawią i uczą oraz pozwalają na poznawanie życia przez dziewczynki na całym świecie. Ja tych książek nie znałam wcześniej i myślałam że to współczesna twórczość, ale ostatnio gdzieś doczytałam, że pierwsze wydanie miało miejsce 60 lat temu. Dość długie opowiadania są przepięknie ilustrowane i cieszą oczy nie tylko najmłodszych, a dodatkowo tworzą wraz z tekstem ciepły nastrój. My bardzo lubimy czytać je przed snem. Zdecydowanie wyróżniają się te książki pośród innych przeznaczonych dla dzieci ciekawymi, ale jednocześnie spokojnymi i harmonijnymi ilustracjami oraz treścią, która potrafi zainteresować małe czytelniczki, a jednocześnie je czegoś nauczyć.
W zbiorze "Martynka poznaje świat" znajduje się 8 opowiadań ("Martynka i Arka Noego", "Martynka u cioci Lusi", "Martynka w krainie jezior", "Martynka, księżniczka i rycerz", "Martynka i króliczek", "Martynka poznaje muzykę", "Martynka idzie na bal", "Martynka i Gwiazdka"). Wszystkie historie są interesujące jednak mojej czterolatce najbardziej spodobało się: "Martynka idzie na bal" - dziewczynka dostaje swoje imienne zaproszenie i by wyglądać oryginalnie postanowiła się przebrać za roślinę ogrodową, a za jaaką i czy jej się to finalnie udało sprawdźcie sami.
Mojej Zuzi spodobało się także bardzo opowiadanie Martynka i króliczek" dziewczynka przypadkiem znajduje małego, dzikiego króliczka, jednak nie może go zatrzymać, bo miejsce dzikich zwierząt jest na wolności...
Jeśli szukacie zajmujące lektury dla swoich córeczek to polecam Wam ją bardzo. Ta pięknie wydana, solidnie oprawiona książka będzie także idealnym prezentem dla dziewczynek, a po więcej interesujących książek dla dzieci zajrzyjcie do księgarni internetowej Taniaksiążka.pl
Nie mam komu kupować takich książeczek.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie znamy tej serii, ale chętnie sprawdzę w księgarni. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis!
OdpowiedzUsuńMoja bratanica ma na imię Martynka. Pewnie spodobały by się te książeczki.
OdpowiedzUsuń