poniedziałek, 7 października 2019

Pucio umie opowiadać - recenzja

Pucio umie opowiadać - recenzja

"Pucio umie opowiadać" to już kolejna książka z tej serii, my w swojej biblioteczce mamy "Zabawy gestem i dźwiękiem", które to cieszą się ciągłym zainteresowaniem mojej córy. 
Nowa książeczka także natychmiast wpadła w jej ręce i choć umie sklecić dopiero kilka słów, to z zapałem ją ogląda i słucha z zainteresowaniem gdy jej czytam, choć tak naprawdę przeznaczona jest dla nieco starszych dzieci.   



W życiu Pucia zaczynają się zmiany, jego rodzina ma się powiększyć i cała książeczka dotyczy tego właśnie tematu. Piękne ilustracje, rozbudowany tekst, a na każdej stronie znajduje się inny wątek dotyczący narodzin "Bobo". Na dole strony znajduje się krótkie podsumowanie obrazkowe mające zachęcić malucha do opowiadania i rozmowy. Autorka wiedząc jaki to trudny temat zarówno dla dzieci jak i rodziców nie daje porad tylko stawia pytania:  "O której godzinie się urodziłam lub urodziłem, co mama jadła, gdy byłem w brzuszku, jak duży byłem lub byłam po narodzeniu?" Angażuje w ten sposób zarówno dziecko jak i dorosłych.


Duży format i gruby papier gwarantują, że książeczka na pewno długo posłuży maluchom i nie ulegnie zniszczeniu, a piękne kolorowe ilustracje wręcz urzekają. 
Polecam zarówno tym, którzy już mają poprzednie książeczki, jak i tym co jeszcze Pucia nie znają, bo to bardzo mądra książka dla dzieci łącząca w sobie zarówno naukę jak i elementy zabawy, a do tego pozwalająca przerobić trudny temat pojawienia się rodzeństwa w życiu malucha.  
 
 

 

4 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...