Nie pytajcie mnie skąd taka ciekawa nazwa, ciasto pochodzi z przepisów siostry Anastazji, jednak poddałam go lekkiej modyfikacji. To nic innego jak kruche ciasto z jabłkami zanurzonymi w budyniu i zapieczonymi oblane warstwą bitej śmietany, polane czekoladą i dodatkowo posypane czekoladową posypką. Niby takie zwykłe ciasto z jabłkami, ale dzięki tym dodatkom smakuje wyjątkowo.
Ciasto:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 150 g masła (3/4 kostki)
- 3/4 szklanki cukru
- 2 żółtka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/3 łyżeczki amoniaku
Z podanych składników zagniatamy kruche ciasto, chłodzimy je w lodówce co najmniej 30 minut, a po wyjęciu rozwałkowujemy na wielkość blaszki do pieczenia (23x33)
Dodatki:
- 4-5 łyżek kaszy manny
- ok 1 kg jabłek
- 2 budynie śmietankowe lub waniliowe (40 g każdy)
- 1 litr mleka
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 3-4 łyżki cukru (jeśli budynie są bez cukru)
Budynie gotujemy z cukrem, dodając do rozrobionego proszku łyżkę mąki ziemniaczanej. Rozwałkowane ciasto posypujemy cienką warstwą kaszy manny (lub bułki tartej, dzięki czemu ciasto nie wchłonie soku z jabłek) Jabłka obieramy, kroimy na ćwiartki i układamy na cieście. Na jabłka wylewamy budyń i zapiekamy całość 40 minut w 180 st. C.
Upieczone ciasto studzimy.
Bita śmietana:
- 1/2 litra śmietanki 30 lub 36%
- 2-3 łyżki cukru pudru
- 2 łyżeczki żelatyny
- 1/3 szklanki mleka
- 100 g czekolady
Żelatynę zalewamy mlekiem i odstawiamy do napęcznienia, a następnie rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Dobrze schłodzoną śmietanę ubijamy z cukrem pudrem, gdy będzie gęsta dodajemy do niej rozpuszczoną żelatynę (nie może być gorąca) i miksujemy tylko do połączenia. Ubitą śmietanę wykładamy na ostudzone ciasto i wyrównujemy.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej z 2-3 łyżkami mleka. Gdy nieco przestygnie polewamy nią ciasto.
Pyszne jabłkowe ciasto. Czekoladowy wierzch poezja. :)
OdpowiedzUsuńCzy ten amoniak jest konieczny, skoro mamy już proszek do pieczenia? Bardzo nie lubię tego zapachu i wiem, że będzie mi przeszkadzał w cieście. Pomysł niby prosty, ale z twistem, brzmi ciekawie. Chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńW takiej sytuacji może go Pani pominąć, ciasto i bez niego będzie pyszne :)
UsuńŚwietne ciasto! Dłużej robiłam niż jedliśmy:P Pyszne:)
OdpowiedzUsuń